JCB 4CX TORQUELOCK jak to działa i czy to się sprawdza?

Witam


Mam do nabycia koparko ładowarke JCB 4CX TORQUELOCK. Czy ktoś spotkał sie już z

tą skrzynią?? Jak się ona sprawdza? i czy nie jest awaryjna. Podobna funkcja TorqueLock

co daje max. prędkość 60km/h i zapewnia oszczędność do 25% paliwa podczas jazdy

maszyny Jak to jest w praktyce??

pewnie tą masz do nabycia?
http://www.maszyny-marpiek.pl/lista.php?GRUPA=6&NR=97

Skrzynia pozostaje "ta sama co w normalnej maszynie" inny jest zmiennik mimentu obrotowego ,który posiada funkcje "zablokowania" Podczas jazdy na 4 biegu i odpowiednie użycie pedału gazu (opisane w instr obsługi ) zmiennik zostaje zablokowany jak "normalne sprzęgło" tzn nie ma uslizgu w czasie szybkiej jazdy i np podjeżdzaniu pod wzniesienie.
Redukuje to oczywiście zuzycie paliwa przy przejazdach. Co do prędkości pozostaje bez zmian. Do tej pory nie wiem nic na temat jakichkolwiek problemów z tym rozwiązaniem.
Pozdrawiam

tez o tym slyszalem , niby fajny bajer bo maszyna nie czuje gorki wczesniej niz ty ja zobaczysz , w praktyce nie wiem jak to wyglada , ale z tego co slyszalem to na dalekie przejazdy to tylko taka maszynke , ja bym ja wolal od normalnej , chociaz nie wkurwialy by mnie wzniesienia

[Grześ]

Z tymi wzniesieniami to nie masz racji . Na zablokowanym zmienniku częściej trzeba redukować biegi .

nie wydaje mi sie grzesiu zeby zaszla potrzeba czestszego redukowania biegow , to jest 100 km , i pod gorke bez problemu powinno pociagnac , no moze troche wiecej z obrotow zejdzie niz na normalnym zmienniku , ale napewno szybciej podjedzie niz normala jcb , bo na zmienniku to pod porzadna gorke to w volvie 2 wlaczalem , a poza tym na dluzszych trasach olej by sie w zmienniku nie grzal

wiem że znajomy jak kupował rok temu nową 4 cx to dawali mu to za śmieszne pieniądze ale nie zabrał wolał klime a co do tej maszyny http://www.maszyny-marpie...p?GRUPA=6&NR=97 to ja kupowałem u tego gościa swoją maszynę i nie jestem zbytnio zadowolony miała cofnięty licznik mth nie mówię że ten gościu go cofnął może taka kupił jego sprawa a więc dokładnie sprawdź maszynę.

[Jarewa]

no dobra niby fajne i bezawaryje ale dlaczego teraz nikt sie nie zastanowi na tym polskim prawem? to nie jest już pojazd wolnobieżny bo pojazd wolnobiezny jest nazywanym pojazdem osiagajacym max 40kh a jak nie jest pojazdem wolnobierznym to czeba rejestrowac. trzeba miec prawko na kat.C do niego. i wiele inych żerzy zwiazanych z pojazdem nie wolnobieżnym. Tak mówi polskie prawo. W praktyce wiadomo ale moze policjant sie doczepic (jak przekroczysz na radarze pretkośc) jak sie trafi i mozna zabulić duża sume.. czy ktoś o tym myslał?????

Jarewa, nie wiem.... Może ja mam stary kodeks. Ale w moim jest napisane, że ,,pojazd wolnobieżny - pojazd silnikowy, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, z wyłączeniem ciągnika rolniczego" Czyli wynika z tego, że tak naprawdę prawie wszyscy jeżdżący kop-ład jesteśmy wyjęci spod prawa. Bo ani toto zarejestrowane, ani przeglądu nie ma... A mój 4CX więcej jak równiutko 40 km/h po płaskim iść nie chce, więc co to za różnica czy 40 czy więcej... I tak przekracza 25. Czuję się jakbym w jakiejś nicości prawnej wisiał.

wiem że znajomy jak kupował rok temu nową 4 cx to dawali mu to za śmieszne pieniądze ale nie zabrał wolał klime a co do tej maszyny http://www.maszyny-marpie...p?GRUPA=6&NR=97 to ja kupowałem u tego gościa swoją maszynę i nie jestem zbytnio zadowolony miała cofnięty licznik mth nie mówię że ten gościu go cofnął może taka kupił jego sprawa a więc dokładnie sprawdź maszynę.

Z całym szacunkiem Panie Łukaszu przy zakupie maszyny miał Pan możliwość oglądania maszyny bez ograniczeń, proponowaliśmy inną maszynę, gdyż ta ktorą Pan wybrał została świeżo sprowadzona a tamta tak jak mowiliśmy była sprawdzona i w lepszej kondycji. Niestety uparł się Pan do zakupu "tej i tylko tej" nie stwierdzając zastrzeżeń.
Pozdrawiam

witam pana , ja tutaj w tej wypowiedzi pana nie oskarżałem moze rzeczywiście to moja wina źle oceniłem ta maszynę przestrzegam tylko kolege z forum aby przed kupnem "każdej" używanej maszyny bardzo dokładnie ją sprawdził ! pozdrawiam

panowie dziś widziałem a nawet jechałem mf 860 z 95r z TORQUELOCK ale bajer jedzie to jak autko a polega to na tym że jedziesz se na czwóreczce i wciskasz gużiczek i maszyna jedzie jak by miała bezpośrednie przekazanie mocy z silnika na most no i to niejest jednak żadna nowość już to wymyślili 13 lat temu i to masey fergusson. pozdrawiam

[ Dodano: Wto Lut 05, 2008 10:48 pm ]
panowie dziś widziałem a nawet jechałem mf 860 z 95r z TORQUELOCK ale bajer jedzie to jak autko a polega to na tym że jedziesz se na czwóreczce i wciskasz gużiczek i maszyna jedzie jak by miała bezpośrednie przekazanie mocy z silnika na most no i to niejest jednak żadna nowość już to wymyślili 13 lat temu i to masey fergusson. pozdrawiam .