Radio w Koparko ładowarce.

Witajcie.

Będę kupował radio do K-Ł i zastanawiam się czy warto inwestować w trochę lepszej firmy? czy podczas pracy idzie w ogóle dosłyszeć to co leci w tym radiu?

W standardzie posiadam 2 głośniki w suficie i domyślam się iż są one słabe, więc może warto wymienić.

Co Wy na ten temat wiecie i sądzicie?

[dawidg2]

Lepsze? a po co? Każde jak dostanie kurzu to prędzej czy później siądzie. ja kupiłem tanie do ładowarki i mam je pod sufitem i narazie przez rok czasu nic. a słychać słychać. Często zostawiałem drzwi otwarte i słuchałem jak cos robiłem wkoło ładowarki tylko głośniki też kupowałem 3 drożne 10cm średnicy

Witam,

Zgodzę się z kolegą wyżej, warunki i tak radyjko dobiją. Najlepiej kup jakiś toporny model z RDS'em, a kasety czy CD sobie odpuść, kurz i tak je zabije. Głośników nie musisz wymieniać, chyba, że są już dość mocno wyeksploatowane. Na max słuchać nie będziesz, a o audiofilskich wrażeniach przy pracy silnika możesz zapomnieć. Po prostu wsadź coś co będzie brzęczało, za bardzo nie będzie irytować i będzie tanie

Pozdrawiam

Aha w sumie macie rację. Co z tego że kupię markowe radio które nie będzie dawać szumów, skoro sprzęt je doda

Myślałem nad zakupem sprzętu z USB, bez bawienia się w CD czy kasety

Aha w sumie macie rację. Co z tego że kupię markowe radio które nie będzie dawać szumów, skoro sprzęt je doda

Myślałem nad zakupem sprzętu z USB, bez bawienia się w CD czy kasety

USB to trochę inna bajka, mechanika nie zawiedzie bo nie ma co się zepsuć, jedynie przyciski w panelu mogą zajść kurzem i po jakimś czasie odmówić współpracy, zawsze można panel rozkręcić i przemyć benzyną ekstrakcyjną. Ale pomijając to, maszynę zostawiasz przeważnie na budowie, a wszelakiego rodzaju gównażeria pałęta się przy maszynach. Pewnego dnia do otwarcia kabiny może nie być Ci potrzebny kluczyk :P Zniknie radyjko, a szybę trzeba będzie wstawić. Widziałem kiedyś IFA po takim zabiegu, miała fajne radio Miałem w 428e jakieś JVC na CD i standardowe głośniki, radyjko se brzęczało, a panel musiałem zabierać ze sobą.

Pozdrawiam

[dawidg2]

Dzis na kursie mówili że kluczyk od Cat byle jakiego pasuje do każdej maszyny Cat'a i tak samo z Volvo jest.

Dzis na kursie mówili że kluczyk od Cat byle jakiego pasuje do każdej maszyny Cat'a i tak samo z Volvo jest.

Co do CAT'a to prawda, mam taki kluczyk i czy koparko ładowarka czy koparka to pasuje. Ale w tych bez immobilisera raczej mogą być inne. W nowszych maszynach to immobiliser robi za kluczyk. Co do Volvo to nie wiem.

A co to ma wspólnego z tematem??

Pozdrawiam

[dawidg2]

Ale pomijając to, maszynę zostawiasz przeważnie na budowie, a wszelakiego rodzaju gównażeria pałęta się przy maszynach. Pewnego dnia do otwarcia kabiny może nie być Ci potrzebny kluczyk :P Zniknie radyjko, a szybę trzeba będzie wstawić.

odniosłem się do tego.

No więc kolego dawidg2 zwracam honor tyle, że chodziło mi o zniknięcie radyjka fajnego, a nie jak sprzęt zostanie otworzony.

Pozdrawiam

[dawidg2]

No wiesz jakiś operator może nie mieć radyjka otworzy sprzęt weźmie sobie radio, zamknie maszynę i gicio. Zanim się skapniesz to połowę odcisków palców już zniknie zresztą kto by się w to bawił dla głupiego radia. Wiec tanie radyjko można fajne nawet do 200 zł wyczaic. Ja radio Sony kupywałem razem z dwoma głośnikami w komplecie za 350 zł 2 lata temu ale to do osobówki.

Nie wszyscy operatorzy podbierają radyjka kolegom po fachu ja nawet oszczędności nigdy nie zbierałem, a na takie zachowanie jest tylko jedno określenie ale cóż nie z powietrza wziął się stereotyp polaka. I tu się z Tobą zgadzam, nie warto inwestować w drogi sprzęt do kopaczki i chyba na tym możemy zakończyć.

Pozdrawiam

[dawidg2]

Dałem tylko taki przykład. No myślę że możemy. Ja w ładowarce mam pod sufitem radio a czesto jak widzę w kop-ład radio jest na pulpicie więc też inaczej ten kurz działa na radio.

[mietek]

jak tak was słucham to sie czasami zastanawiam czy my na jednej planecie żyjemy w sumie to juz trzy lata posiadam w kop-lad radio z panasonica i cb midlanda i nie ma mowy o jakims szfankowaniu. poprostu oparatorzy nie przywiązują wagi do radia i wkładają byle co byle by coś tam pierdziało i w cale nie chodzi tu o warunki panujące w maszynie, chiał bym tylko zaznaczyć że w tym sezonie mam zamiar zakładać w mojej 320 C radio z mp3 bo w standarcie maszyna posiada już wysokiej klasy głośniki Sony x-plode

Czyli mietku polecasz droższej klasy sprzęt? Czy standardowe głośniki lepiej wymienić?

[kysa]

Radio obowiązkowo musi być, ale ja polecam na USB bo np. u mnie w soniaku od kurzu płyta nie chce wyjść i tak ją już wożę pół roku

[Jarewa]

Ja mam na sd idzie już w sklepie za 300zł kupic fajne blaupunkt.

Apropo tematu miałem cd i długo nie działało. Laser szybko się zakurza.

Tak wiem, kupię z USB napewno ale nie wiem czy inwestować w markowe rozwiązanie np: Pion pioneer za 300zł, czy sprzęt o podobnych parametrach (na papierku) innych mniej znanych firm w cenach nawet 100zł.

Nie wiem czy do tego trzeba by zmieniać głośniki ?

Mam Pioneera w mojej maszynie 1,5 roku temu kosztował pod 400 zł z CD czyta też mp3 i wma . Za mocną końcówkę ma do głośników, pierdzą i strzelają jak się głośniej zrobi. Ale radio ogólnie słychac dobrze. Latem zaczął szwankowac laser , przed świętami zdechło wysuwanie płyt akurat na kolędach. Tak, więc teraz ewentualnie z CD mogę sobie kolęd posłuchać . Niemniej radyjko w maszynie - bezcenne