PRACA:Apel: Dziadki najwyzszy czas na emeryture :)

Dziadki najwyzszy czas na emeryture Blokujecie miejsce młodym,ambitnym operatorom ktorzy niemaja szans sie wykazac poniewaz dziadki co juz dawno powinny siedziec w domu przed tv i pic piwko blokuja maszyny POZDRO ,bez obrazy ,ale takie realia....

Widocznie jesteś za cienki aby wysadzić dziadka z maszyny. Zastanów się nad tym co napisałeś i popracuj nad sobą to może znajdziesz coś dla siebie.

łuTANK, nie tylko w branży operatorów jest taki problem, często się zdaża, że emeryt blokuje miejsce pracy młodemu.

panowie każdy chce zarobić badz dorobic a jesli ktoś zatudnia dziadka to ten dziadek widocznie musi coś sobą reprezentować np. jest osobą doswiadczoną albo kompetentną,pracowitą albo uczciwą. natomiast nie każdy młody ma takie pdejśćie i nie każdemu młodemu chce się pracować lecz to nie jest zasadą. należy też pamientać że każdy z nas będzie kiedyś dziatkiem..........................

Andrex patrz co pisze "NIEMA SZANS SIE WYKAZAC " to jak moge byc zacienki ? haha a co do emerytow to tak jest ze wszedzie blokuja niestety miejsca pracy...Tak nalezy pamietac ze kazdy z nas bedzie dziadkiem ale po to jest emerytura narta

[ Dodano: Pon Lis 02, 2009 6:41 pm ]
aha i jeszcze jedno widzialem nieraz jak dziadzia z kopareczki sobie popija zoladkowa gorzka

Trzeba jeszcze pamiętać o tym, że sam pracodawca może zaoszczędzić na emerycie, choćby sam fakt, że emeryt raczej nie będzie chciał umowy o prace, no i poniewarz dorabia sobie, więc nie bedzie sie domagał jakiejś kosmicznej stawki, a pracodawcy takie coś gra. Stwierdzam to z doświadczenia w innej branży.

no i wszystko w tym temacie Polska dziwny kraj

[mietek]

a co do emerytow to tak jest ze wszedzie blokuja niestety miejsca pracy...Tak nalezy pamietac ze kazdy z nas bedzie dziadkiem ale po to jest emerytura

proszę cie nie pisz głupot, myslisz ze ten dziadek nie ma nic lepszego do roboty jak w wieku 70 lat ma zaiwaniac do roboty po przerobionych 45 latach na maszynie w 10 gorszych warunkach jakie sa teraz to nie jest jego wybor ale zostaje w wiekszosci podstawiony pod sciana szlak mnie trafia jak ktos taka osobe oskaraza o zabieranie miejsc pracy a z czego on ma zyc z 1000 zł emerytury z czego połowa idzie na lekarstwa a druga połowa na zapłate za mieszkanie to sobie staraja jakos radzic

Blokujecie miejsce młodym,ambitnym operatorom ktorzy niemaja szans sie wykazac

i nie rosmieszaj mnie takim gadaniem ze młodzi ambitni operatorzy bo to jakiś mit na 20 operatorów 19 nie nadaje sie do mycia maszyny a co dopiero do jej operowania w 95% ten młody człowiek msli tylko i wyłacznie o zarabianiu kasy a nie o tym zeby pomysleć w robocie

taka własnie jest prawda wiem ze boli i wiem ze pewnie wszystkich to nie dotyczy ale tak jest

No spoko rozumiem Cie ,jest duzo młodych co olewacko podchodzi do pracy,ale jest duzo młodych co wydaje swoja wyplate na kurs ktory kosztuje 1500 zeta ze swojej kabbsy i naprawde chca to robic ,a niemaja szans zalapac pracy i sie wykazac :/ poniewaz w kazdej firmie sie slyszy no szkoda ze niema pan doswiadczenia ,oddzwonimy.....slyszac takie cos w kazdej firmie tez szlak mnie trafia!! Wiec gdzie w tym sens ? jedziesz po mnie ,bronisz dziadkow ... spoko 1000 zl emerytury lekarstwa itp itd z jednej strony rozumiem trza dorabiac ,ale pracujac przy lopacie widzialem wlasnie jak te dziadki robili ...Wykop na jedna rure flaszeczka gorzkiej zoladkowej i laba z brygadzista alkocholikiem jedna rura jest ? jest standart zrobiony niezawyzajmy sie napijmy
Takie zdanie mam wyrobione z tego co widzialem i sory zdania niezmienie pozdro

Pija zarowno mlodzi i starzy,wiec nie mow,ze tylko dziadki.dac maszyne warta 200000 mlodemu nie doswiadczonemu operatorowi za ktorego sie uwaza po kursie,bez doswiadczenia i powinien zarabiac takie same pieniadze co doswiadczony dziadek to zadna przyjemnosc dla pracodawcy.znam przypadek,ze wlasciciel firmy wolal sciagnac do pracy ponad 75 letniego dziadka niz sie uzerac ze swoim operatorem dla ktorego najwazniejsze bylo aby tylko wypic,zrobic byle jak wykop i miec wszystko w d...Dziadek 75 lat emerytura 2200 mial lepsze pieniadze od operatora w sile wieku.To jest moje spostrzezenie,ale kazdy moze uwazac inaczej

nooo spoko nieodrazu rzym zbudowano niech pracodawca da poczatkujacemu operatorowi (bo chodzac na kursy byli goscie co mieli i ponad 30 ) umowe 3 miesieczna probna np za 10 zeta/h... Ale czemu gdy sie sprawdzi przez te 3 miesiace i naprawde ma do tego dryg ma niedac mu umowy na dalsza wspolprace i podwyzszyc stawke adekwatna do jego umiejetnosci.... Przypomnijcie se jak wy zaczynalisce ! pewnie odrazu byliscie tacy dobrzy jak teraz hehh A pozatym przed podpisaniem umowy szybki spradzian na sprzecie czy chociaz gosc ogarnia i potrafi cos zdzialac po samym kursie Potem miec oko na poczatkujacego czy niepopelnia błedow itd itp.

łuTANK napisał/a: Dziadki najwyzszy czas na emeryture Blokujecie miejsce młodym,ambitnym operatorom którzy niemają szans sie wykazac

Czytajac ten post rozsmieszyłeś mnie,robię w tej branży juz ładnych parę lat i różnych firmach i spotkałem operatorów bystrych i jełopów,nie ma reguły stary czy młody bo niektórzy rozpoczynaja w wieku 30-40 lat i jak mają ten "dryg"są doceniani,to samo młodzi których widziałem jak po trzech dniach mieli opanowane(czuli) maszyny-dalej przychodzi praktyka i główkowanie w zależności od sytuacji.Sam musisz być CIENKI skoro mimo chęci nikt nie daje ci szansy,poprostu lubisz zrzucać wine na kogoś lub "coś"-przeważnie zrzucają na maszynę.A dalej jak byłbys taki bystry to dałbys temu co lubi wypić żołądkówkę aby pokazał ci parę trików które mógłbyś wykorzystać przed pokazaniem sie przyszłemu szefowi- A na marginesie robi u mnie w firmie dwóch młodych już po 3lata na maszynach i chłopaki z brygad z bólami chcą z nimi pracować-takie jełopy a nie operatorzy.

[MARIO/MECALAC]

A na marginesie robi u mnie w firmie dwóch młodych już po 3lata na maszynach i chłopaki z brygad z bólami chcą z nimi pracować-takie jełopy a nie operatorzy.

to po co ich trzymasz jak takie jełopy??

Po Prostu trzeba chciec pracowac... to ze młody nie znaczy głupi. ja mam 21 lat i od dwóch lat robie na kop-ład. i nikt nie narzeka... pzdr.

A na marginesie robi u mnie w firmie dwóch młodych już po 3lata na maszynach i chłopaki z brygad z bólami chcą z nimi pracować-takie jełopy a nie operatorzy.



to po co ich trzymasz jak takie jełopy??

Nie własnej,a w której pracuję,a szefostwo trzyma ich bo......jełopy,o nic się nie upominają,podwyżki nie wołają..........i reszta tp

o ile mi wiadomo to wcale nie trzeba miec uprawnien operatora zeby sie wykazac, a to przede wszystkim daje obraz o pracowniku. wez sie przyjmij do firmy jako opetrator lopaty jak nie ma miejsca na sprzecie, a jak bedziesz mial dobry charakter to predzej czy pozniej usiadziesz za sterami i to juz z doświadczeniem i poparciem tych starych przez Ciebie wyszydzanych operatorow. Na moje to ewidentnie zdradzasz tym tematem brak szacunku do starszych osob wiec za to ze nie mozesz znaleźć roboty mozesz winic tylko i wylacznie siebie.

łu TANK A powiedz sobie sam tak z ręką na sercu. Czy jakbyś wydał dużo grosza na nową maszynę dał byś ją komuś do łapania praktyki? Mała pomyłka lub błąd w sztuce operatora, i koszty naprawy mogą przewyzszyć kilka wypłat miesiącznych operatora. Kto zapłaci? Oto jedna z odpowiedzi na Twoje pytanie. Za komuny o pracę młodemu operatorowi było łatwiej. Taki to kraj popaprany niestety.

Ja raczej popieram to że nie można obrażać starszych ludzi ale również to że warto jest dawać szanse młodym bo przecież wiadomo że weterani wkońcu i tak pójdą na spoczynek więc ktoś będzie musiał ich zastąpić i dobrze by było żeby już następne pokolenie miało doświadczenie. Ot tyle ode mnie =)

Ktos mi kiedys powiedzial i sam bede to powtarzal. Dobry operator ma swoja wypracowaną marke, znajomosci w branży i nie musi szukac roboty. To robota szuka jego

[MARIO/MECALAC]

Ktos mi kiedys powiedzial i sam bede to powtarzal. Dobry operator ma swoja wypracowaną marke, znajomosci w branży i nie musi szukac roboty. To robota szuka jego

zgadzam sie z tym. Kiedyś za komuny było tak ze trzeba było sie uczyc pracy przy operatorze ktory mial ju praktyke i on go uczyl taki staz, a teraz co pracodawca nie moze sobie na to pozwolic bo kasa i czas dawniej sie tym nie przejmowali.tyle wiem z opowiadan ''starych'' operatorow:)