Przełącz do głównego szablonu
O czym tylko chcecie :).
Wyślij odpowiedź

Po cholere wam kurs,jak roboty dla doswiadczonych nie ma

26 Lut 2010 14:39

Po cholere wam kurs,jak roboty dla doswiadczonych nie ma

26 Lut 2010 21:04

Witam.
Panowie mam pytanie, przez jaki okres czasu ważny jest kurs na operatora koparko-ładowarki tzn. czy taki kurs traci ważność ? i czy jest jakiś limit zdawania egzaminów ?

26 Lut 2010 21:55

kurs masz dożywotnio. A jaki limit Ci chodzi?

27 Lut 2010 01:07

Kolego danielmdc, przy zapisie na kurs operatora koparko ładowarki, na pewno dowiesz się jak jest z egzaminami poprawkowymi, ale dlaczego z góry zakładasz porażkę?? Przypuszczam, że chcesz uprawnienia zrobić z UP. Zgadza się? Po odbyciu kursu czekają Cię dwa egzaminy praktyczny i teoretyczny. Jeśli nawet nie zdasz egzaminów, nic Cię to kosztować nie będzie. Prawdopodobnie komisja wyznaczy termin egzaminów poprawkowych. Nie rozumiem pytania na temat ważności kursu, przecież kurs łączy się z egzaminem. Po to jest kurs aby móc przystąpić do egzaminów. Jeśli chcesz materiały szkoleniowe na temat kursu operatora koparko ładowarki to podeślij mi swojego meila na pw.

Pozdrawiam

27 Lut 2010 10:40

danielmdc napisał(a):Witam.
przez jaki okres czasu ważny jest kurs na operatora koparko-ładowarki tzn. czy taki kurs traci ważność ? i czy jest jakiś limit zdawania egzaminów ?


Witam,
Do egzaminu można przystapić do roku od ukończenia kursu i nie ma limitów zdawania. W rzeczywistości wyglada to tak, że większość zdaje, a jak już ktoś nie zda to świat się nie kończy i przystępuje do kolejnego wyznaczonego egzaminu.
Z doświadczenia wiem, że jak kursant chce zdać egzamin tzn przygotowuje się do egzaminu (zajęcia, powtórki, praktyka itd) to w 100% zdaje.

Życzę powodzenia Paweł Kozioł

Po co Wam kurs,jesli prawdopodobnie duzo czasu minie...

27 Lut 2010 22:03

Po co Wam kurs,jesli prawdopodobnie duzo czasu minie,zanim bedziecie robic na sprzecie,jesli oczywiscie bedziecie robic
Dajecie sie wciagac przez UP lub informacje gazetowe,ewentualnie w plotki,dotyczace deficytu wsrod operatorow koparek,koparko-ladowarek
Realia sa inne:doswiadczeni operatorzy czesto co sezon szukaja roboty,a wielu z nich nie ma jej stalej
Nie lepsze bylyby inne kursy budowlane lub wogole nie związane z budowlanka?

27 Lut 2010 22:27

Ja akurat mam firmę która potrzebuje operatora na ładowarkę kl II. Zawiozłem im narazie papierki i zobaczymy czy przyjmą a ogólnie mówili że praca też na innych sprzętach więc papiery będzie trzeba w przyszłą zimę zrobić. jak będzie potrzeba i czas

28 Lut 2010 00:29

Witam kolegę lub koleżankę Dzikulec, od jakiegoś czasu szukam sobie pracy i trochę przesiaduję na tymże forum. Wczoraj przeczytałem słabo odgrzanego kotleta z listopada 2009 roku, chodzi mi o Twój temat w którym to użerałeś się z pozostałymi użytkownikami forum (zapewne i mnie spotka Twoja krytyka - pozdrawiam :faja: ) i wczoraj to go właśnie wsadziłeś w mikrofalę:

Dzikulec napisał(a):JA juz dalem sobie spokoj z praca na koparce.Wrocilem do magazynu i mam swiety spokoj,dobre relacje z szefem,pewne perspektywy,bo dzialalnosc szef poszerza.Poza tym robota na miejscu,caly rok i pelen socjal i znizki


Odniosłem wrażenie, że Twoje wypowiedzi są dość subiektywne, nie rozumiem dlaczego. Przecież klapki na oczy to tylko koniom były zakładane... Nie tylko Ty istniejesz na świecie, każdy ma swoje JA, a Ty jak mi się zdaje chcesz narzucić to swoje "JA" wszystkim. O co Ty walczysz?? Kogo to obchodzi, że resztę życia spędzisz w magazynie?? Twój wybór. Myślisz, że jeśli Ty zrezygnowałeś to wszyscy inni też muszą?? A wziąłeś pod uwagę to, że większość operatorów spełniaja się przy takiej pracy?? I nawet pomimo tego iż w niektórych przypadkach są niedoceniani??

Dzikulec napisał(a):Po co Wam kurs,jesli prawdopodobnie duzo czasu minie,zanim bedziecie robic na sprzecie,jesli oczywiscie bedziecie robic


Bo może ktoś chce się sprawdzić?? Może szuka swojego zajęcia w życiu?? Może ma taki kaprys?? Albo od dziecka marzył by kopać dołki pod sąsiadem...

Dzikulec napisał(a):Dajecie sie wciagac przez UP lub informacje gazetowe,ewentualnie w plotki,dotyczace deficytu wsrod operatorow koparek,koparko-ladowarek


UP organizuje tylko kursy, przynajmniej stwarza pozory pomagania bezrobotnym, a ogłoszenia w prasie każdy umie czytać, roboty trzeba szukać na własną rękę. Wolny kraj, wolny wybór. Uprawnienia na koparko ładowarkę robiłem właśnie z UP i prawie połowa grupy w której byłem, te uprawnienia robiła, bo im się nudziło, a na sprzęcie w życiu nie mają zamiaru pracować, bo Ala ma kota, a pies był Reksio... itd. Deficyt fachowców, podkreślam fachowców jest!! Czy przyjrzałeś się swojej porażce??

Dzikulec napisał(a):Realia sa inne:doswiadczeni operatorzy czesto co sezon szukaja roboty,a wielu z nich nie ma jej stalej


I ciągle i dalej uogólnienia, co to ma wspólnego z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi o plotkach UP?? Doświadczony operator nawet w środku sezonu znajdzie pracę!! Zresztą doświadczonego operatora firma się nie pozbywa, przeważnie daje przestojowe, słyszałeś o czymś takim??

Nie lepsze bylyby inne kursy budowlane lub wogole nie związane z budowlanka?


Mam inne kursy i nie tylko budowlane, potrafię pracować w wielu innych zawodach i co z tego?? Nie mam wieloletniego doświadczenia na sprzęcie, ale trochę czasu na kopaczkach przesiedziałem. Czy kolega/koleżanka Dzikulec, potrafi zrozumieć, że istnieje coś takiego jak "pasja". Nie dla każdego praca musi się wiązać z kokosami, niektórzy lubią to co robią, no ale są bambry, którzy majątek zbijają na byciu magazynierem :lol: są spełnieni, w garażu Ferrari i Maybach może jakieś Porsche dla syna. Ja lubię pracę operatora, lubię nawet przyglądać się pracy innego operatora jak kopie. Słyszałeś może kiedyś szelest ziemi jak zęby łyżki ją tną?? W budzie tego nie usłyszysz, trza czasami popatrzeć się na innego człowieka i nie tylko go wysłuchać ale i zrozumieć!! Na razie zdobywam doświadczenie, może kiedyś kupię własny sprzęt, ale przynajmniej wiem co chcę w życiu robić!! Tobie radzę sobie zrobić test osobowości, bo przypominasz mi introwertyka, to by tłumaczyło miłość do magazynów.

Pozdrawiam wszystkich synów dolara :crazy:

28 Lut 2010 23:47

Ciężko zrobić kl II na ładowarki?

01 Mar 2010 22:52

dawidg2 napisał(a):Ciężko zrobić kl II na ładowarki?


NIE

01 Mar 2010 23:02

Na dwojke tak samo jak trojke.nie ma problemu zdac.tylko starsza ze egzamin bedzie ciezszy trudniejszy bleble

01 Mar 2010 23:02

Dobra to chyba się zapiszę bo w tym tygodniu się zaczyna ale jest weekendowy kurs, egzamin 27 marca. Koszt 1400zł ale co zrobic + dojazdy itd.

02 Mar 2010 18:08

Dawid ja właśnie robię II 24 marca mam egzamin to ci dam znać co pytali :D

02 Mar 2010 21:41

Oki dzięki.

Mojsza czy Gejsza - jeden h..

06 Mar 2010 12:47

Mojszy czy GEJsza - jak zwal ,tak zwal
Nawet nie czytalem twego wywodu,ale sadzac po ilosci cytatow z mych wypowiedzi,sadze iz czepiasz sie mnie jak w latach 30 pasazer trawmaju.
Moje wypowiedzi sa obiektywne,czyli tak pisze,jak jest w rzeczywistosci.
Skoro nie zgadzas sie,swiadczy o tym,ze jestes zakochany po uszy w tej malo dochodowej,kiepskiej teraz robocie

06 Mar 2010 17:46

Kolego/koleżanko Dzikulec, dlaczego próbujesz mnie obrazić?? Wskaż mi moment w którym to ja Cię obraziłem?? Ksywkę mojsza dostałem w pierwszej firmie, pochodne to gejsza, ajsza, mojżesz, hiszpan itd. :P uruchom szarą komórkę, jeśli takową posiadasz i wymyśl coś lepszego :faja:

Dzikulec napisał(a):Nawet nie czytalem twego wywodu,ale sadzac po ilosci cytatow z mych wypowiedzi,sadze iz czepiasz sie mnie jak w latach 30 pasazer trawmaju.


Prawdopodobnie ta Twoja jedna szara komórka nie ogarnęła takiej ilości literek, dużych i małych i jeszcze po polsku nie wspominając o znakach diakrytycznych. Widzę również, że refleks nie jest Twoją mocną stroną, post jest sprzed tygodnia. Wiesz co to data??

Dzikulec napisał(a):Moje wypowiedzi sa obiektywne,czyli tak pisze,jak jest w rzeczywistosci.


Są trzy prawdy, cała prawda, tylko prawda i g...o prawda. Twoja jest zgadnij która? Tyle masz obiektywizmu w swoich wypowiedziach co pan prezydent błota na podeszwach.

Skoro nie zgadzas sie,swiadczy o tym,ze jestes zakochany po uszy w tej malo dochodowej,kiepskiej teraz robocie


Napisz jakąś konkretną wypowiedź, spójną i nie tak strasznie chaotycznie. Poprzyj jakimiś faktami, nie żerując na wypowiedziach innych raczej mądrzejszych ludzi. Robota na koparkach nigdy nie była, nie jest i nie będzie kiepska!! Może i jest mało dochodowa, ale... Zmuś szarą komórkę do czytania, odsyłam do mojego postu wyżej. Napiszesz coś mądrego to wtedy Ci powiem czy się zgadzam z Tobą czy nie!! Na razie jest to dla mnie zwykły bełkot.

I na koniec, przeczytaj temat tego wątku "kurs operatora koparko ładowarki" nie rób bałaganu, Cię proszę jak kulturalnego inteligentnego człowieka!!


Pozdrawiam

mojsza

Znow nie czytalem Twego listu

08 Mar 2010 17:07

Mojsza lub Moszna - nie wiem,jak wolisz,ale sugeruje to drugie,bo lepiej do Ciebie pasuje.
Ty sie starasz uparcie udowodnic mi wyzszosc swych racji nad moimi,a ja nawet nie analizuje tresci twych wypowiedzi.Nie dociera do Ciebie,ze caly czas jestes w bledzie i tracisz?

08 Mar 2010 17:50

Mojsza plus dla ciebie za wyważone i taktowne odpowiedzi które nie ubliżają Dzikulcowi ale dają mu do myślenia- przyjemnie czyta się twoje posty. Ale co z tego skoro Dzikulec nie zadaje sobie trudu by przeczytać , mało tego komentuje że nie czytał - ale wie że jesteś w błędzie zaiste ciekawa możliwość prorokowania w Dzikulca wykonaniu ...

Wycieczki personalne co do nicków świadczą tylko z kim mamy do czynienia - poczytaj swoje wypowiedzi Dzikulec i pomyśl co napisałeś na tym forum dobrego a ile zasiałeś fermentu. Jak myślisz czego jest więcej? Wszystko co piszesz świadczy o tobie... Sam sobie wystawiasz opinię.I z każdym zdaniem to ty Dzikulec tracisz w oczach wszystkich tu czytających.

Zanim kolejny raz kogoś obrazisz spytaj sam siebie przed lustrem czy mimo tego że wpisałeś wiek 17 lat i płeć kobiety chciałbyś aby ktoś ci robił z tego powodu jakieś "jazdy".

Przepraszam za oftopa ale jak czytam coś takiego jak to powyżej to zaraz mi się pewien cytat z Lema przypomina. Ale z grzeczności nie powiem co to za zdanie.

08 Mar 2010 22:05

Panowie prawda jest taka operator po kursie ma znikome szanse na znalezienie pracy .Wszyscy pracodawcy wymagają przynajmniej 2 lat doświadczenia,wiem to bo sam szukam pracy.Pozdrawiam wszystkich kopaczy i tych którz wybierają się na kurs lepiej moim zdaniem zrobic prawo jazdy kat.c więcej ofert i mniejsze wymagania gbybym półroku temu zrobił takie prawko robote miałbym dawno ,skonczył się mit o deficycie operatorów.Zanim wydacie kase dobrze to przemyślcie.

08 Mar 2010 22:27

Masz andrzejcałkowitą rację,zauważ jednak jak wielu kieruję się emocjami i fascynacją koparek z dzieciństwa.Poprostu cieszą się że siadają w realu za sterami maszyn.
Ktoś tu kiedyś napisał że podoba mu się ta robota bo coś się dzieje i że mamy swoje forum,albo ma dylemat jaki sprzęt grający (markowy) założyć :lol:
Po 12 godz.wydajnej roboty to kwadrofonie będzie miał w uszach.Jest to ciężki kawałek chleba i zabierający dużo czasu poza domem-z czasem wielu dojdzie do takiego wniosku.
Satysfakcja jest... jak z każdej dobrze wykonanej roboty i :wink: dobrej kasy.
Wyślij odpowiedź