spalanie koparko-ładowarki na drodze - dojazd na robotę

siemka,
tak się zastanawiam ile koledzy kasujecie za dojazd na robotę. Wiadomo,że trzeba dojechać i teraz kwestia jak to liczycie.
Bo np dojazd do klienta 15km na robotę gdzie pracujemy 2h trzeba doliczyć , ale jak jedziemy na pełną dniówkę 10h to też liczycie sobie dojazd czy wtedy już nie?

druga sprawa jak jedziemy te 5km to też by pasowało coś skasować, ale jak to liczycie?

A może prościej ile można brać za 5km dojazdu ? pomijam fakt ile pracy jest u klienta bo jak dużo to jak pisałem wcześniej można odpuścić albo nie to już własna wola.

Chciałbym mieć rozeznanie ile za dojazd za każde 5km resztę można śmiało policzyć im więcej km tym więcej

a i jeszcze ile pokonujecie na kolach dojazdu max 25km od bazy czy dalej? Bo maszyna też chyba nie lubi długich podroży tak ?

pozdrawiam i dziękuję za każda informację.

Ja często liczę czas od wyjazdu z bazy aż do powrotu na bazę.

Ja często liczę czas od wyjazdu z bazy aż do powrotu na bazę.

Ja tak samo

-- 28 Lut 2021, o 22:25 --

i jeszcze ile pokonujecie na kolach dojazdu max 25km od bazy czy dalej? Bo maszyna też chyba nie lubi długich podroży tak ?

Bardziej to jest kwestia ile Ty jesteś w stanie wytrzymać na dojazdach Robiąc przerwy możesz jechać i 100km bez większego uszczerbku dla maszyny, inna kwestia to czy to się opłaca. Bo jak podliczysz spalone paliwo, zużyte opony i swój czas to przy większych odległościach lepiej nająć lawetę.

Nieraz nie warto nawet targać tak daleko maszyny na pół dnia bo po prostu to się najzwyczajniej nie opłaca bo nikt za to nie zapłaci. U nas w obrębie rzadko kiedy ktoś gdzieś dalej jeździ bo koparki są praktycznie wszędzie....

[Jarewa]

U mnie to zawsze 1h/robocza choć mam rzut beretem...