Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Pewnie prawie żadne nie licząc opłat od tony/m3, prowadzenia kupy papierków, wymogi placu itd

Właśnie chodzi o plac...

W linku wcześniej było że dla ziemi z wykopów nie ma jakiś specjalnych warunków.

Seba350 napisał(a):

Luka napisał(a):

Seba350 napisał(a):Tam gdzie go wieziesz - oni wystawiają kartę, a Ty dalej jesteś przewoźnikiem tylko. Tu problemu nie widzę.

No tak też było do tej pory. Ale co ja mam mieć na drogę między prywatnym klientem, a miejscem gdzie oddam odpad (wysypisko)?

Nie, no karta musi być wystawiona przed jazdą . Masz umowę z wysypiskiem - dryndasz , że tu i tu się ładujesz o tej i o tej , ilośc taka a taka oni ją wystawiają , ty potwierdzasz i w drogę. Na wysypisku oni przejmują, ty potwierdzasz rozładunek i wszystko. Proste, nie ?

W sumie to nawet nie wysypisko, bo bez umowy i badania odpadów nie przyjmują, a na PSZOK. Tam gdzie mieszkańcy gminy mogą oddawać śmieci. A że jest tego więcej no to wynajmują transport. I ci z PSZOKu niby mi wystawią kartę? To nie posiadacz odpadu ma mi ją wystawić, czyli w tym przypadku prywatny klient?

I to jest teraz z tym szystkim wielka zagadka. Mojej okolicy nie ma składowiska odpadu ziemi czy gruzu i kij wie co dalej.
Ciekawi mnie jak jest na zachodzie , a jesli nawet to nie jest to taki haos jak u nas , wymagaja cos ale sami do konca nie wiedza czego chca.
Dla uczciwych to kolejny problem , kolejna papierologia i kolejne opłaty a dla nieuczciwych sansa na zarobienie dużych pieniedzy .

A jakie wymagania muszę spełnić jeśli tylko przewożę "odpady" Na przykład dzwoni firma i chce zabrać gruz/ziemię z jednej budowy i wykorzystać to na drugiej

dzierzan napisał(a):A jakie wymagania muszę spełnić jeśli tylko przewożę "odpady" Na przykład dzwoni firma i chce zabrać gruz/ziemię z jednej budowy i wykorzystać to na drugiej

Mieć wystawioną kartę odpadu ... I oczywiście posiadać zezwolenie na przewóz odpadu. Albo jeśli to nie jest odpadem ( w cudzysłowiu ) miec wz na przewóz ziemi, kruszywa które nie jest odpadem a przetworzonym materiałem pełnowartościowym. Przecież żwirownia może sprzedać Ci jakąś odsiewkę czy coś tam i tak samo firma krusząca, prowadząca recykling może ci sprzedać kruszywo betonowe. Ale jeśli wieziesz ziemie z kawłami gruzu i jeszcze stara opona od Nysy w tym się znajdzie - no to wiadomo czym to jest ...

Sytuacja dokładnie taka, że na jednej budowie robili generalny remont budynku i mieli gruz ceglany, czysty bez śmieci, który chcieli wykorzystać na innej budowie. Podobnie w jednym miejscu robią wykop pod fundament, gdzie urobek to czyściutki piasek lub ziemia, które chcą wykorzystać na innej budowie jako pełnowartościowy materiał.

Rozumiem, że w takiej sytuacji kartę odpadu wystawia zleceniodawca?

Macie jakieś ciekawe artykuły gdzie można poczytać jakie warunki muszę spełniać żeby tego typu rzeczy robić legalnie? Do tej pory gruz wywoziłem znajomym pod kruszarkę albo na utwardzenie placu lub drogi, na ziemię też zawsze był chętny, ale teraz chcąc to robić legalnie i rejestrując wszystko na bieżąco raczej nie będzie to wykonalne.

Ja bym tego gruzu nie pisał jako odpady, tylko kruszywo ceglane albo coś takiego. Wystawia ci to firma która zleca i oni biorą odpowiedzialność. Bo jeśli pójdzie to jako odpad, to oni muszę mieć pozwolenie na recykling tego odpadu - o to czym pisaliśmy wcześniej. Dla ciebie jedyna różnica że musisz mieć zezwolenie na transport odpadu.

Ponowie pytanie, czy ktoś wie jak ogarnąć kwity przy wywozie gruzu od prywatnej osoby?

Panowie to jak z tymi koparkami? Zarejestrowaliście się? Ja mam koparke i wywrotke ale z licencją na transport na potrzeby własne i jak czytam o tej całej papierologi to zwyczajnie rezygnuje z wywozenia ludzia ziemi bo to jest patologia. Mogę ewentualnie rozwieźć po działce. Jeżeli będę miał faktury z serwisu koparki i wywrotki to mogę olać całe to bdo. Dobrze rozumiem?

Luka napisał(a):
Ponowie pytanie, czy ktoś wie jak ogarnąć kwity przy wywozie gruzu od prywatnej osoby?

No nie ogarniesz - nie możesz wieźć od osoby prywatnej - osoba prywatna musi to oddać do utylizacja, a firma utylizacyjna/recyklingowa zleca Tobie transport.

Chyba nie długo będzie sporo wywrotek do sprzedania

Seba350 napisał(a):

Luka napisał(a):
Ponowie pytanie, czy ktoś wie jak ogarnąć kwity przy wywozie gruzu od prywatnej osoby?

No nie ogarniesz - nie możesz wieźć od osoby prywatnej - osoba prywatna musi to oddać do utylizacja, a firma utylizacyjna/recyklingowa zleca Tobie transport.

To przecież absurd, żeby podoba prywatna nie mogła zlecić transportu. Przecież tak to się normalnie odbywa i w sumie po to ten transport na usługi jest, żeby ludzie mogli korzystać. No ładne jaja.
Nawet nie wiadomo ile tego będzie, będzie dopiero wiadomo na wadze w punkcie zbiórki.

jak masz w okolicy taki punkt a jak juz masz to chyba bedziesz musial dołożyć do biznesu jak zapłacisz 30-60zl/t.

Ksancio napisał(a): jak zapłacisz 30-60zl/t.

a oni kruszą i sprzedają po 30zł/t biznes jak nie wiem.

Albo i lepiej. Nawet po 45/t

kwestia ile towaru na rynku i odległość od kopalń.

wszystkim się skonczy jak od 5 marca zaczną obowiazywac kaucje za składowanie odpadów i wymogi dot.miejsc składowania

Luka napisał(a):

Seba350 napisał(a):

Luka napisał(a):
Ponowie pytanie, czy ktoś wie jak ogarnąć kwity przy wywozie gruzu od prywatnej osoby?

No nie ogarniesz - nie możesz wieźć od osoby prywatnej - osoba prywatna musi to oddać do utylizacja, a firma utylizacyjna/recyklingowa zleca Tobie transport.

To przecież absurd, żeby podoba prywatna nie mogła zlecić transportu. Przecież tak to się normalnie odbywa i w sumie po to ten transport na usługi jest, żeby ludzie mogli korzystać. No ładne jaja.
Nawet nie wiadomo ile tego będzie, będzie dopiero wiadomo na wadze w punkcie zbiórki.

Jak już pisałem wcześniej - masz podpisaną umowę z takim recyklingiem - ty dostajesz zlecenie i dzwonisz, że masz tyle i tyle tego i tego - oni wystawiaja kartę i jedziesz. Po prostu nie tylko Ty na tym zarobisz - ale usługa musi być droższa, także na jedno wyjdzie.

Po prostu nie będzie już wywożenia gruzu, czy ziemi zac"stówę" tylko to już będą wiele większe koszty