Strona 5 z 38

PostWysłany: 07 Kwi 2007 14:29
przez dudus
Ten 4CX jest zajebisty:)

PostWysłany: 08 Kwi 2007 07:43
przez etec
Zettelmeyer niezle zaplecze do wygrywania kakretnych przetargow.

[ Dodano: Nie Kwi 08, 2007 7:56 am ]
Sir Anthony Bamford macie świetna koparke s-802 kastor rzadko spotykana u nas
wujek na niej pracowal swoich czasow niezastapiona maszyna

PostWysłany: 08 Kwi 2007 09:08
przez Paweł CAT
Obecnie pracuje na Caterpillar 428c 1996r. więc daje pare fotek!! :roll:

ImageImageImage
ImageImageImage

PostWysłany: 01 Maj 2007 18:31
przez Tomek_
Znalazłem troche czasu na umieszczenie tu mojej maszynki :wink:

Image
Image
Image
Image
Image
Image
2800kg bez żadnego problemu :wink:
Image
Image

PostWysłany: 01 Maj 2007 19:10
przez tomec
panowuie ale macie byrczki :D jak znajde czas to i swoje wrzuce

PostWysłany: 01 Maj 2007 21:17
przez Paweł CAT
Tomek_, Długo zajmuje Ci zalożenie łyzki ładowarkowej??

PostWysłany: 01 Maj 2007 21:52
przez bazi
nie znosze tych wideł na szybkozłaczu poroniony pomysł :crazy:

PostWysłany: 01 Maj 2007 22:11
przez QsT
a dla mnie to jest wygoda a nie poroniony pomysł :)
pewnie dlatego że tylko na takich robiłem od początku a na widłach z łyżką "nie umiem" pracować, chociaż żebym na takich pracował to na pewno bym sie nauczył - wyczuł :)

u mnie zmiana wideł na łyżkę (i odwrotnie) trwała około 30 sekund [albo i mniej] jeśli łyżka stała obok zdejmowanych wideł i na w miarę równym terenie żeby łatwo można była ją "wsiąść"... tylko u mnie w ładowarce nie było [tz. nie ma - tylko ja już na niej praktycznie nie jeżdżę] dzielonej łyżki i nie trzeba odłączać żadnych przewodów...

PostWysłany: 01 Maj 2007 22:39
przez bazi
ok niezrozumielismy sie jezeli widły sa zdejmowane to owszem zgodze sie.... ale w tej dzejce sa na stałe! By rozłozyc widły musisz odpiac przewody zdjac łyzke przewozisz palete zaraz potem dajmy na to musisz przywiesc podyspki/tłucznia zakładasz łyzke i (w zaleznosci czy bedziesz uzywał sczeki) podpinasz przewody a tu znowu palete i tak w koło macieju... natomiast gdy mam widły na łyzce przywioze palete i zaraz potem nabiore wygodnie pelna łyzke towaru w szczeke bez zadnych komplikacji... ktos cos wymyslił ale nieoniecznie sie to sprawdza

PostWysłany: 01 Maj 2007 23:58
przez QsT
W takim razie przyznaje - w takiej sytuacji widły na łyżce są lepsze :)

sam pamiętam jak jeździłem jeszcze tą ładowarką ze zmienianą łyżką na widły że mimo iż zmiana była szybka i nie trzeba było nic odłączać denerwowało mnie jak trzeba było to zmieniać co chwile :)
ale większość czasu jeździłem na widłach więc dla mnie opcja samych wideł bez łyżki była wygodniejsza...

PostWysłany: 02 Maj 2007 22:43
przez Tomek_
Mi osobiscie sie to podaoba.Łyzke zdejmuje sie nie dłuzej niz 30sek tak samo i zakłada.Mam duzo wiekszy udzwig, lepsza widocznosc ,rozładunek całego samochodu z jednej strony.Ja osobiscie pracuje na takich budowach gdzie nie przewoze palet co 5 min a w miedzy czasie podwoze piasek :D a jak jest taka sytuacja (sporadycznie ) to tez sa inne maszynki to waza :D

PostWysłany: 04 Maj 2007 07:49
przez gaju45
A oto mój 4cx z 1998r.
Image
Image
Na razie mam tylko tyle zdjęć, może jeszcze kiedyś wrzucę więcej.

Pozdro for all

PostWysłany: 04 Maj 2007 17:50
przez rolnikZEwsi17
Musze przyznać ze imponujące maszynki szczególnie te 4cx sa naprawde zaje...

PostWysłany: 04 Maj 2007 19:27
przez Tomek_
gaju co ty tam kopałes na tej fotce???? :D

[ Dodano: Pią Maj 04, 2007 7:33 pm ]
oj gaju gaju wklejasz tu nie swoje maszynki :D a i wiek pomnozyłes przez 2 :lol: :lol:

PostWysłany: 04 Maj 2007 19:49
przez gaju45
Tomek_ niestety się mylisz, to jest moja maszynka. To jest jeszcze zdjęcie jak była w Holandii. Jak chcesz mogę umieścić nowe zdjęcia i udowodnić Ci że jest moja.

PostWysłany: 04 Maj 2007 19:54
przez Tomek_
oki oki tak tylko wyglada mi na nieuzywana łyzke i z tyłu i z przodu :wink:

PostWysłany: 04 Maj 2007 19:56
przez gaju45
Specjalnie była odmalowana, teraz wygląda trochę inaczej.

PostWysłany: 04 Maj 2007 20:57
przez Zettelmeyer
Tomek_ napisał(a):oki oki tak tylko wyglada mi na nieuzywana łyzke i z tyłu i z przodu :wink:


Podczas wakacji byłem na tym placu interesowałem sie także 4 cx'em mieli wtedy tam 94r. i 2000r. Firma ta przywozi maszyny i naprawia. Maszyny są gotowe do sprzedaży, pomalowane, wymienione bolce, usunięte usterki, po po prostu maszyna gotowa do sprzedaży jak i do pracy.
Ta firma jest także dealerem Jcb ma tam kilka nowych kop-ład.

P.S. Gaju45 zauważyłeś to dziwne drzewo, które rosło z przodu tego budynku, przy wejściu do biura, od strony drogi?

PostWysłany: 04 Maj 2007 21:00
przez gaju45
Nie widziałem bo tam nie byłem.

PostWysłany: 06 Maj 2007 21:12
przez Jarewa
A oto sprzet na którym ja pracuje 3CX z 2004r 2500mth jak...

Image

Image

Image

Image

Image