Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Panowie i Panie co sądzicie o nowych pojazdach HONKER ostatnio miałem okazje widzieć kilka modeli przygotowanych typowo do wypraw turystyczno off-roadowych które na żywo robią spore wrażenie jeżeli chodzi o gabaryty i solidność wykonania. Zarówno HONKER jak i np UAZ Patriot posiadają silniki silniki diesla produkcji Andoria (Polska firma z Andrychowa)
https://www.youtube.com/watch?v=O-cjkgdS8wY
http://www.tarmot.pl/samochody_czesci_i ... iczne.html
Co sądzicie o takich pojazdach ? które są stworzone jako typowe woły robocze z małą ilością elektroniki

Może się nie zgodzisz że mną ale coś nie mogę przeczytać by to było zabezpieczone dobrze przed rdzą, brak podwójnego ocynku już go dyskwalifikuje jako trwałe auto do off-road no chyba że na pustyni.

Jarewa, blachowo nie jest tak źle jeśli chodzi o możliwość zakonserwowania nadwozia to jest o tym wspomniane w przypadku dodatkowego wyposażenia

Dj_Francuz napisał(a):Jarewa, blachowo nie jest tak źle jeśli chodzi o możliwość zakonserwowania nadwozia to jest o tym wspomniane w przypadku dodatkowego wyposażenia

....dodatkowe wyposażenie,.....??? to chyba jakiś żart... takie zabezpieczenie w postaci ocynkowanej karoserii powinno być w standardzie. Honkery podobnie jak inne pojazdy "naszej" produkcji były zawsze tak słabo zabezpieczone przed korozją ,że w nocy było słychać jak rdzewieją.. . Będąc w wojsku kierowcą na zabezpieczeniu poligonu miałem niejednokrotnie okazje przetestować właściwości terenowe honkera i uaza 469b I tak honker doskonale sobie radził w trudnym terenie mimo dużego rozstawu osi zarówno w błocie jak i w grząskim piachu czy na stromych podjazdach. Minusy to za słabe silniki ,żeby można było się ostro pobawić w naprawdę ciężkim terenie i trochę za małe i za wąskie koła ( ale jakby założyć jakieś większe balony to już w ogóle silnik by nie podołał )
uaz o wiele krótszy co w terenie oczywiście jest na + ale również za słaby silnik ,
co do komfortu to wiadomo że prawie nie istnieje w tych samochodach ale w off-roadzie przecież nie o to chodzi. brak elektroniki w takich samochodach jest jak najbardziej na miejscu.
jeżeli chodzi o nowe honkery podejrzewam że oprócz silnika nie zmieniło się nic w konstrukcji tego samochodu. Francuz masz jakieś informacje jakie dokładnie silniki są teraz montowane i jakie mają parametry?

No jakieś na pewno też mają ale terenówki to głównie błoto woda itd. nie wróże im długich lat. A mam świadomość bo widzę to na vitarach.

Teraz siedzi w Honkerze Andoria ADCR. 115 koni, 250 Nm, CR Bosch 2 generacji 160 Mpa. Po wirusie i większym turbo ma 150 Koni i 390 Nm.

Ja tez miałem dużą styczność z Honkerami w wojsku i jakoś nie wydaje mi się,żeby rozstaw osi był aż tak kłopotliwy.
W naszych warunkach terenowych:drogi leśne, drogi poligonowe itp. to i tak Honkerki dawały spokojnie radę.Z hamerami było już nieco gorzej,bo szerokie pojazdy.Zdolności pokonywania terenów u Honkerów nawet spoko.Na minus to oczywiście słaby materiałowo układ napędowy, buda,no i ta niepotrzebna tapicerka rodem z dawnych osobówek,która mogłaby być pominięta.W hamerach już tego nie ma.Tylko metal, siedzenia parciane itp.

Jako auta terenowe myślę że są bardzo dobre a i z korozją nie jest tak źle na kopalni węgla w bełchatowie jeżdżą ponad 20 lat i nie widać nic na nich ,a lekko tam nie mają i jeszcze długo po jeżdżą. Myślę że to kwestie konserwacji, przeglądów i dbałości o auto. Jak ktoś nie będzie dbał tylko poniewierał to nawet najlepsze auto mu zgnije. Wada jw.- słaby silnik.

Nie porównuj 20letnich aut do nowych bo to inne technologie w tamtych latach robiono solidnie ale od kiedy weszli ekonomiści to tylko myślą jak wydoić kieszeń właściciela. Od kiedy mogą sobie policzyć wszystko na kalkulatorku to tak wliczają by na styk było aby gwarancje skończyło bez szwanku.