Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Krótko i na temat: Smar w pewnych miejscach nie przechodzi, tj. Idzie bardzo ciężko ale nawet po 20 ruchach smarownicy - smaru nie widać (mowa o zwykłej smarownicy ręcznej, nie mam dostępu do nożnej)

Co robić?

po 20 ruchach sprawnej smarownicy powinien wyleźć ..pozycz smarownice i wtedy spróbuj .

W ogóle nie da się wcisnąć smaru...wina kalamitki? Niestety chyba nie..Co byście robili na moim miejscu?

A wykręć kalamitkę i wkręć bezpośrednio wężyk, ja kupiłem kiedyś takie lipne kalamitki że na 10szt może jedna była drożna...co się nawkur... przy smarowaniu.... też myślałem że kanał smarny jest zaczopowany ale po wkręceniu bezpośrednio wężyka poszło bez oporu...

Miałem tak samo. Kalamitki kupowałem po 20 gr w rolniczym. Wkręcę nową, raz smarownicą i nie idzie. Nawet wybiłem sworzeń i sprawdzałem drożność kanału. Wszystko było ok więc wniosek nasunął się sam. Kalamitka o kant dupy obić i gówna więcej nie kupować.
Później zakupiliśmy kalamitki firmy Pressol. Od tamtej pory wszystko w normie. Oczywiście końcówka smarownicy tez Pressol, bo te z rolniczego też niesamowite gówno.
Tutaj kupowałem: http://allegro.pl/smarowniczka-smarowni ... 30750.html

Przez gupią kalamitkę smar pod takim ciśnieniem nie przejdzie?

wasabi_ napisał(a):Przez gupią kalamitkę smar pod takim ciśnieniem nie przejdzie?

tak , trafiają się gówniane kalamitki w których zaworek (kulka) blokuje przepływ smaru.

Najprostszy sposob to wykreci kalamitke wtyknac ja w koncowke smarownicy i zobaczyc czy smar idzie, jak nie idzie to kalamitka do rowu czasami pomaga ruszenie tej kulki przez delikatne wepchanie jej do siodka by sie ruszyla

wasabi_ napisał(a):Przez gupią kalamitkę smar pod takim ciśnieniem nie przejdzie?

wujek616 napisał(a): trafiają się gówniane kalamitki w których zaworek (kulka) blokuje przepływ smaru.

dokładnie, kulka idzie na drugą stronę (przez sprężynę) i zawór działa w przeciwną stronę.