Strona 1 z 1
wydobywanie bez koncesji
Wysłany:
13 Maj 2014 22:26
przez demonek
czy operatorowi posiadającemu uprawnienia na ładowarke, bedacy zatrudniony w firmie, a pracujacy na zwirowni bez koncesji, groza jakies konsekwencje w razie kontroli z urzedu górniczego?? czy ktos miał juz takie problemy i jak to sie skonczyło?
wydobywanie bez koncesii
Wysłany:
14 Maj 2014 08:02
przez biedron
Jeżeli to nie Twoja firma i nie Twoja działka, na której prowadzone jest wydobycie, to zdecydowanie nie ma podstaw aby Cię ścigać
wydobywanie bez koncesii
Wysłany:
14 Maj 2014 08:55
przez demonek
Firma nie moja dzialka tez nie jest firmy i teraz jestem vciekaw jak dalej to sie potoczy
wydobywanie bez koncesii
Wysłany:
15 Maj 2014 22:27
przez BH RUDA
Przyjdzie geodeta, określi ile wybraliście materiału, policzą odpowiednią stawkę (karę) za m3, firma o ile nie jest bardzo bogata - pójdzie z torbami a na pewno zapłaci kilka razy więcej, ile na tym zarobiła.
Czasy dzikiej eksploatacji mamy już dawno za sobą...
wydobywanie bez koncesii
Wysłany:
16 Maj 2014 11:19
przez Piotr mc 85
demonek napisał(a):Firma nie moja dzialka tez nie jest firmy i teraz jestem vciekaw jak dalej to sie potoczy
Jak się potoczy, odpowiedź brzmi:
Kara za wydobycie 1T bez koncesji to 100 X opłata ekspolatacyjna (55 gr) = 55 zł/1T. Jak sprzedawali to już są poniżej dna.
wydobywanie bez koncesji
Wysłany:
20 Maj 2014 22:43
przez demonek
nie sprzedawali ponadto nikt nie złapał nas na załadunku a z włascicielem niby były umowy na wynajem sprzetu ,a urzad górniczy podczas kontroli robił tylko zdijęcia i nic więcej zadnego protokołu i nic po za tym do tej pory sie nie dzieje w tej sprawie
wydobywanie bez koncesji
Wysłany:
20 Maj 2014 22:57
przez Piotr mc 85
demonek napisał(a):nie sprzedawali ponadto nikt nie złapał nas na załadunku
nie szkodzi, przyjadą pomierzą metry sześcienne nawet jak częściowo zasypane to idzie dojść ile tego było wybrane. Kwestia układów.