Przełącz do głównego szablonu
O czym tylko chcecie :).
Wyślij odpowiedź

jaka norma ?

09 Mar 2008 20:01

Mam takie pytanko do kolegów pracuję na case 580 sr i mam normę 6 litrów na motogodzinę ale jakoś mi nie wychodzi jakby ktoś mógł podrzucić jaką wy macie

[ Dodano: Nie Mar 09, 2008 7:09 pm ]
kurde mam wrażenie że to forum coś powoli umiera jestem tu co dzień i widzę mało tu jest operatorów ..... a koparka to moje życie ...... uwielbiam kopać ...... kto jest za mną niech się wpisze !!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez jasiek case, 12 Mar 2008 17:22, edytowano w sumie 1 raz

09 Mar 2008 21:14

kurde mam wrażenie że to forum coś powoli umiera jestem tu co dzień i widzę mało tu jest operatorów ..... a koparka to moje życie ...... uwielbiam kopać ...... kto jest za mną niech się wpisze !!!!!!!!!!!!!!


Dlaczego tak sądzisz? przecież ledwo co posta napisałeś a juz wymagasz odpowiedzi.

Nie wiem jak to z Case ale na starym 3CX z Perkinsem Turbo robiłem od 2,5 do 8l na godzine pracy maszyny. Wiadomo najmniej to kopanie tyłem, najcieżej rycie przodem w błocie przy napędzie na wszystkie kola.

10 Mar 2008 17:25

A co pewnie cos bys chcial dla siebie zaoszczedzic :?: :faja:

10 Mar 2008 22:28

Ja się wożę catem 428D i powiem ci ze przy spychaniu przy pełnych obrotach to nawet i 12 litrów pochłonie. Przy delikatnym kopaniu to mieśći się w granicach od 4-4 litrów.

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 9:29 pm ]
Ja się wożę catem 428D i powiem ci ze przy spychaniu przy pełnych obrotach to nawet i 12 litrów pochłonie. Przy delikatnym kopaniu to mieśći się w granicach od 3-4 litrów.

11 Mar 2008 20:47

Dzięki koledzy za odpowiedzi. Na to wygląda że ta maszyna to jest mały smok bo na kopaniu tyłem pali 6 litrów a pchaniu przodem to lepiej nie mówić ale 15 to napewno bierze. Narazie wpisuję w raportach przepał ale niewiem jak długo, narazie nikt się nie czepia.

11 Mar 2008 23:32

kolega z rana przyatakowal jak kazdy z kolegow w robocie juz jest,chcesz cos wiedziec pisz po 18 a nie wczesniej .

12 Mar 2008 19:23

tomec nie pisałem posta rano o 7 mej tylko o 19 tej nie wiem dlaczego jest godzina 7 pm.

[ Dodano: Sro Mar 12, 2008 6:28 pm ]
chociaż 7 pm to chyba znaczy że po popołudniu no nie ?

12 Mar 2008 20:55

przepraszam moj blad :/ nie przyjzalem sie wyraznie tam masz PM :/ za szybko latam po forum

13 Mar 2008 09:19

tomec napisał(a):za szybko latam po forum


A sio od komputera, do roboty sie weż :P

13 Mar 2008 14:27

ja student :P pisze wlasnie prace mgr i praca sie po studiach zajme..

14 Mar 2008 18:33

wiesz ze kazdy pryncypl by chcial zeby zbiornik paliwa starczyl na tydzien czasu albo i dluzej ale tak sie nie da ustalic normy bo raz spalisz 6l na godz a drugi 10l na godz a i tak beda ci patszec na rece czy nic nie kapinujesz z paliwem tak jak robi to moj szanowny pracodawca pozdrawiam kopaczy :lol: :faja:

15 Mar 2008 21:37

o tym że każdy właściciel chciałby żeby zbiornik starczył na tydzień to wiem ja staram się żeby starczył mi na trzy dni ale prezesowi to się nie podoba.ale mam takie urządzenie że wszystko mi wychodzi !!!

[ Dodano: Sob Mar 15, 2008 8:38 pm ]
jeszcze jedno napisałem kiedyś że kto uwielbia kopać niech się wpisze . no i co nie ma chętnych ???

15 Mar 2008 21:53

Jak szef ma problemy to mu zasugeruj żeby zamontował licznik paliwa, wtedy Ty będziesz czysty.

16 Mar 2008 01:25

najlepiej niech szef patrzy jak wlewasz paliwo , a potem niech zamknie bak na kluczyk i wezmie go ze soba wtedy bedzie spokojniejszy o spuszczanie paliwa , a ty bedziesz sie musial meczyc i z powrotu sciagac :lol: albo korek od spodu baku odkrecac :lol:

16 Mar 2008 09:13

Wystarczy w układ paliwowy w wciąć się założyć trujnik i zakorokować go. Zawsze trzeba wozić przy sobie bańke 20l, odjeżdzasz gdzieś np. w lasek celem potrzeby, podkładasz bańke pod koparke i przez te 30 min powinno Ci nalecieć, jeżeli trójnik skierujesz do dołu, musi on być schowany pod maską. Nie może być przy bezpośrednio przy baku bo inaczej bendzie widoczny, a i jak bendziesz coś równał to możesz go urwać. Ot taka rada dla młodych operatorów.

A koledze radze prowadzić raporty ostatniego tankowania maszyny i kolejnego, na tym też można oszukać. :D pzdr.

16 Mar 2008 11:55

Wystarczy w układ paliwowy w wciąć się założyć trujnik i zakorokować go. Zawsze trzeba wozić przy sobie bańke 20l, odjeżdzasz gdzieś np. w lasek celem potrzeby, podkładasz bańke pod koparke i przez te 30 min powinno Ci nalecieć, jeżeli trójnik skierujesz do dołu, musi on być schowany pod maską. Nie może być przy bezpośrednio przy baku bo inaczej bendzie widoczny, a i jak bendziesz coś równał to możesz go urwać. Ot taka rada dla młodych operatorów.


A co to za instruktarz ?

16 Mar 2008 11:59

Hipo napisał(a):
Wystarczy w układ paliwowy w wciąć się założyć trujnik i zakorokować go. Zawsze trzeba wozić przy sobie bańke 20l, odjeżdzasz gdzieś np. w lasek celem potrzeby, podkładasz bańke pod koparke i przez te 30 min powinno Ci nalecieć, jeżeli trójnik skierujesz do dołu, musi on być schowany pod maską. Nie może być przy bezpośrednio przy baku bo inaczej bendzie widoczny, a i jak bendziesz coś równał to możesz go urwać. Ot taka rada dla młodych operatorów.
A co to za instruktarz ?

hipo nie czepiaj sie , mnie sie podoba :lol:

16 Mar 2008 12:15

Instuktarz spuszania paliwa z maszyny w godzinach pracy, przyda mam nadzieje że przyda się niektórym młodym kopaczom. Nie trzeba się hować, po nocach jezdzić na baze, wystarczy odjechać od ekipy celem załatwienia potrzeby, przywiezenia piasku itp.

-Czemu tak długo?
- A bo się zakopałem i musiałem porównać to co na bałaganiłem, a schowku już 20l sie buja;d

16 Mar 2008 13:54

Hm myślę że rzeczywiście świetny instruktarz, wszystkim się spodoba, a napewno Tobie jak twoi operatorzy zacznąć Cię robić w narząd spuszczając paliwo.

16 Mar 2008 13:55

Ja to przemyślałem, nie mam operatorów - jestem sam...
Wyślij odpowiedź