wibako

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

O czym tylko chcecie :).

Moderatorzy: peckiel, Dj_Francuz

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 31 Mar 2014 22:08

witam
chciałem zadać takie pytanie do was doświadczonych operatorów , którzy pracują w zawodzie i często widzą budowę od środka -jeśli jeżdżą spycharki gąsienicowe to jakie :D ??

wiem pytanie jest trochę głupie ale -ja ogólnie jestem (no w zasadzie byłem :roll: ) przez 4 lata operatorem wózka widłowego , na budowie pracowałem lata temu i raczej były to drobne inwestycje typu dom , jakaś hala itp więc stycznośc mam niewielką , obecnie robię uprawnienia na koparkę klasa 3, i mam możliwość zrobienia uprawnień na spychacz klasa 3 , ale:

spotkałem się z opinią że klasa 3 w przypadku spycharek gąsienicowych jest strasznie bezsensowną klasą , ponieważ mało jest ,,tak słabych'' maszyn pracujących w praktyce (przypomnę -ograniczenie mocy silnika do 110kW to jest około 150 KM ) i będzie bardzo ciężko o pracę........

no i z tego co obserwuje to faktycznie -u mnie przy budowie ekspresówki pracowały cat-y d6 które nie mieszczą się w 3 klasie uprawnień(z tego co znalazłem 165KM ), kolega co pracuje na koparce , robił gdzieś w delegacji zbiornik retencyjny to mówi że też widział d6 i d7 , i w sumie faktycznie widziałem tylko 1 spych mieszczący się w 3 klasie uprawnień w trakcie pracy -d5 na budowie jakieś autostrady....no i u mnie w okolicy pracował stary staliniec na wysypisku śmieci , ale zmieniła się ustawa śmieciowa i zlikwidowali wysypisko...

naprawdę tak mało maszyn pasujących do 3 klasy spotyka się na placach budów ?? chodzi o to że kurs robię za swoje pieniądze bez żadnego dofinansowania , i zastanawiam się np czy nie lepiej zrobić ładowarkę kołową 3 klasa zamiast spychacza , ponieważ więcej jest maszyn i potencjalnie większa szansa na pracę........

ogólnie to pracowałem na dt75 -mimo manualnego sprzęgła , gehenny z odpalaniem silnika pomocniczego , bardzo fajnie wspominam odmulanie stawu , i maszyna mi bardzo pasowała ale tego dt75 już nie ma (złom ) no i zrobić uprawnienia na maszyny których jest bardzo mało i nadzieja na pracę nikła to bez sens trochę......

więc jakie widujecie spychacze na placach budów :D ??

pozdrawiam
mm1234

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Reklama

simmet

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mietek » 31 Mar 2014 22:44

pytanie czy chcesz w ogóle pracować na spycharce bo tak czy siak Kat.2 od razu nie zrobisz
" ...bycie operatorem to nie zawód to sposób na życie... "

Awatar użytkownika
mietek
Fachoperator

  • Posty: 1005
  • Rejestracja: 18 Kwi 2007 15:14
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 4

Maszyna: Caterpillar 325C
Caterpillar M315
Volvo EC 240 BNLC


czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez dawidg2 » 01 Kwi 2014 08:47

Ale może zrobić rozszerzenie na dana maszynę gdyby znalazł prace na trochę większej maszynie

dawidg2
Fachoperator

  • Posty: 6204
  • Rejestracja: 14 Kwi 2008 20:47
  • Miejscowość: Krzemieniewo
  • Pochwały: 134

Maszyna: JCB, Schaeff

Firma: Szukam


czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez zbyszek1984 » 01 Kwi 2014 21:33

A myślisz że na koparce kl 3 znajdziesz prace? Po kursie ciężko, jak nie masz wieloletniej praktyki, albo papierów na wszystkie maszyny :lol:

zbyszek1984
Pomocnik operatora

  • Posty: 96
  • Rejestracja: 12 Cze 2009 19:01
  • Miejscowość: toruń
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 01 Kwi 2014 22:46

idąc tokiem myślenia że po kursie nie znajdziesz pracy całe życie kopałbym rowy szpadlem.........uczyć się nie warto bo bez praktyki nikt cię nie przyjmie..........i co całe życie stać przy betoniarce ?? albo podawać styropian na rusztowanie ??

przynajmniej próbuje nie uda się trudno......

na wózki widłowe słyszałem to samo -600 zł wywalone błoto , nie masz układów , nie masz znajomości nigdy nie będziesz pracował , bo bez doświadczenia nikt nie chce -jakoś się udało coprawda po prawie 0.5 roku ganiania z CV i starań po kursie....

może z koparką też się uda :D ?? zobaczymy............w okolicy wiszą 2 ogłoszenia na operatora mini przy elektroinstalacjach , bardzo słaby pieniądz i wiadomo człowiek do wszystkiego (koparka to tylko część pracy ) ale ja się szpadla nie boje , robiłem w elektroinstalatorstwie , a punkt zaczepienia jest - do jednej dzwoniłem to przez telefon mówili mi że nie wymagają doświadczenia na koparce tylko ważnych uprawnień.....

a jak nie no cóż trudno trochę oszczędzania pójdzie się walić -ale chociaż sumienie czyste że próbowałem :D uprawnienia są ważne dożywotnio , nie wstrzelę się w ten ,,sezon'' (wiadomo jak na budowie się pracuje wiosna , lato milion godzin , zima w domu ) to mogę próbować za rok.....

pytanie czy chcesz w ogóle pracować na spycharce bo tak czy siak Kat.2 od razu nie zrobisz


chcieć chce , spycharką pracowałem , koparko- ładowarkę skreśliłem bo bez urazy ale dziś te uprawnienia ma nawet księgowa , nie ma tylu maszyn w Polsce żeby wszystkim dać pracę a pośredniaki namiętnie tylko na to kierują (u mnie na 16 osób , 3 robią koparkę klasa 3 , 1 ładowarkę klasa 3 , reszta koparko ładowarka :D )

na dźwigi nikt w okolicy nie robi , pozatym na wieżowy bardzo ciężko o pracę a na samobieżny potrzebna kategoria C (nie mam i raczej nie przewiduje ) ...

koparką pracowałem chwilkę (k406 to chyba było kołowy waryński ) fakt sprzęt z innej epoki ale fajnie się grzebało w błocie w rowach melioracyjnych , próbwałem pracować wędką (km251 , linowa taka mała co często przy stawach widać ) ale ta mnie do gorączki doprowadzała , w końcu stwierdziłem że szybciej sobie wybije szybę to łychą niż coś wykopie :twisted: nigdy nie siedziałem w nowoczesnej normalnej maszynie z obecnej epoki , czy mini ale domyślam się że komfort wyższy niż w 406 :D

natomiast spycharka gąsienicowa bardzo mi leżała , jeździłem tylko detem , i fajnie było tylko staram się pogodzić dziecięce marzenia z perpsektywami żeby nie zrobić totalnie martwych uprawnień bez żadnych perspektyw.....

ładowarką kołową nigdy nie pracowałem , ale z tego co widze dużo firm operuje małymi ładowarkami i mając zestaw koparka +ładowarka mam chyba większe perspektywy niż koparka +spycharka ??

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 01 Kwi 2014 23:17

Wiesz,próbuj,a tylko w taki sposób na własnej skórze poznasz warunki zatrudnienia,pracy itp. - ogólnie mówiąc całą specyfikę pracy w charakterze operatora od koparek po spycharki.Pytanie dotyczy tego, z jakich pobudek masz zamiar zostać operatorem bądź koparki, bądź spycharki.Dlatego,że obiło Ci się o uszy,ze operatorzy tego rodzaju maszyn zarabiają ponadprzeciętnie czy może uznajesz,że praca koparkowego lub spycharkowego jest dużo ciekawsza niż wspomnianego przez Ciebie operatora wózka widłowego? Ja nadmienię,że proponowane zarobki ostatnimi czasy przez firmy zamieszczające ogłoszenia m.in. w necie sięgają przez okres próbny na umowie-zleceniu 9,50zl/h, przy założeniu,że wymagane są uprawnienia kl.1 na koparki i kl.2 na ładowarki.Dodatkowym atutem oczywiście prawo jazdy kat.C.Dodam,że praca od piątku do soboty na wyjeździe 200-kilometrowym w jedną stronę i wszystkie koszta po stronie operatora. OVER.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 02 Kwi 2014 16:22

Pytanie dotyczy tego, z jakich pobudek masz zamiar zostać operatorem bądź koparki, bądź spycharki.Dlatego,że obiło Ci się o uszy,ze operatorzy tego rodzaju maszyn zarabiają ponadprzeciętnie czy może uznajesz,że praca koparkowego lub spycharkowego jest dużo ciekawsza niż wspomnianego przez Ciebie operatora wózka widłowego?


po pierwsze -spodobało mi się jako zajęcie(bardzo krótko pracowałem sprzętem więc trudno wyciągnąć dalekie wnioski ) jako zajęcie

po drugie - zarobki to temat rzeka jak w każdym fachu, jak choćby kierowca -są tacy co jeżdżą w lokalnej hurtowni spożywczej , mają wiecej roboty fizycznej ni jazdy i zarabiają 1200, a są tacy co jeżdżą 4-ośkami przy autostradzie i mają 13-14 pln na godzine i nie robią fizycznie.....

wiadomo na początek będzie szambo , jak zawsze -moja pierwsza praca na wózku widłowym to było 6pln/h na dzieło zleceniu , a jeździłem głównie paleciakiem , wózek wolno mi było używać tylko do piętrowania palet (bo ropy szkoda -tak szefu mówił :roll: )ale potem się rozkręciło, jestem dobrej myśli że tak będzie i w tym przypadku a co będzie czas pokaże .....

dobry operator maszyny budowlanej zarabia dobre pieniądze , ale nim nie zostaje się z kosmosu -praktyka i droga przez ciernie niestety....


na początek nastawiam się na 1200 netto :D

po trzecie -nawet jak mam pracować za 1200 , to z dwojga złego wolę jeździć zdezelowanym detem za 1200 niż zap***ać jak automat na produkcji z potem na dupie za tą samą kasę -bo zawsze lżej.....

po czwarte -więcej uprawnien większa szansa znalezienia pracy ......

Ja nadmienię,że proponowane zarobki ostatnimi czasy przez firmy zamieszczające ogłoszenia m.in. w necie sięgają przez okres próbny na umowie-zleceniu 9,50zl/h, przy założeniu,że wymagane są uprawnienia kl.1 na koparki i kl.2 na ładowarki.Dodatkowym atutem oczywiście prawo jazdy kat.C.Dodam,że praca od piątku do soboty na wyjeździe 200-kilometrowym w jedną stronę i wszystkie koszta po stronie operatora. OVER.


wiadomo czytając ogłoszenia o pracę można pęknąć ze śmiechu :D 7 zł/h to wychodzi przy najniższej nie słyszałem żeby ktoś za najniższą robił w delegacji nawet fizyczny......

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 02 Kwi 2014 16:48

To 9.5 zł/h na rękę i niestety zarobki coraz niższe. Jakiś czas temu 12-14 zł/h można było dostać czy na 4-ośce czy koparko-ładowarce, przy takich stałych elementach jak praca na okrągłe lata z umowa o pracę i jakimś tam socjalem. Teraz powszechna staje się umowa-zlecenie, praca na sezon i bez socjalu.
Druga sprawa tyczy się pracy zdezelowanym DT-em. Praca w ogóle zdezelowaną maszyna wcale nie jest mniej wyczerpująca od prostej pracy fizycznej np. przy taśmie. Nawet rzekłbym, że wykonywanie prostych prac fizycznym mniej ujmuje sił niż operatorka gratem. Bycie operatorem dużej maszyny często to nie jest wygodne siedzenia na miłym w dotyku fotelu, ale duże skupienie uwagi, by robotę wykonać szybko, efektywnie i bezpiecznie. To zapewne wyczerpuje.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez MARIO/MECALAC » 02 Kwi 2014 17:58

czaki napisał(a):Bycie operatorem duzej maszyny czesto to nie jest wygodne siedzenia na milym w dotyku fotelu,ale duze skupienie uwagi,by robote wykonac szybko,efektywnie i bezpiecznie.To zapewne wyczerpuje.



Nie wiem co za firma tego wymaga ale ja się nie spotkałem z tym by szybko coś zrobić, wręcz przeciwnie w tam tym tyg w sobotę dostałem zje..bę że a szybko robię a robiłem swoim tempem (ja 35 dwóch pozostałych 20 aut w 6 h ) dwie komatsu pc 210 z łyzią 1.5m3 i kobleko z tą samą łyzia. Po co masz zapieprzać jak łycha 1.5m3 ? Ty nabierasz raz a inni 4-5 razy. Po drugie robisz w akordzie czy na godziny?
Proszę nie wydzwaniać w sprawie naprawy Mecalaca. Nie jestem mechanikiem


Jeśli pomogłem nie pisz Dziękuje kliknij POCHWAŁA!!
Rezerwiści To Specjaliści Pędzą Bimber Nawet Z Liści

Awatar użytkownika
MARIO/MECALAC
Fachoperator

  • Posty: 3306
  • Rejestracja: 29 Paź 2009 19:39
  • Miejscowość: CZĘSTOCHOWA
  • Pochwały: 132

Maszyna: MECALAC 12 MXT

Firma: OL-KOP


czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez zbyszek1984 » 02 Kwi 2014 19:13

Żona mówi siedzisz za kółkiem czym się męczysz, przecież tylko siedzisz i kręcisz. Fakt faktem nawet kierowca musi koło przerzucić jak wystrzeli. Położyć się pod auto jak coś nawali, noi zabezpieczyć ładunek jaki przewozi. Nie wspomnę o myśleniu za innych (typowych niedzielnych kierowców). Odnośnie płacy na autostradzie na 4 ośkach to było początek 15zł\h ale na własnej działalności :lol: . Fakt faktem statystyka zarobków kierowców może jest spora, ale po odliczeniu mandatów, fotoradarów itp. gdzie szef zawsze gada pospiesz się, bo nie zdążysz...To wychodzi minimalna pensja :lol:

zbyszek1984
Pomocnik operatora

  • Posty: 96
  • Rejestracja: 12 Cze 2009 19:01
  • Miejscowość: toruń
  • Pochwały: 6

Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 02 Kwi 2014 21:17

Wiesz,kolego.Mowi sie,ze co firma,to obyczaj,ale generalnie mozna firmy podzielic na takie,ktore maja wystarczajacy sprzet lub ilosc sprzetu do wykonania niezbednej roboty oraz takie firmy,ktore tego nie maja,a na dokladke w ramach bycia konkurencyjnym "podkrecaja" tempo prac poprzez wprowadzanie norm.
Nie tak dawno zostalem zaproszony na rozmowe do pewnej firmy z Łazisk Górnych.Po rozmowie z prezesem i dyrektorem handlowym wywnioskowalem,ze zaladowujac ponad 2000 t kruszywa /8 h bede mial mozliwosc zarabiania 12,5zl/h.Zaladowujac duzo mniej,czyli 600 t, stawka pozostaje na minimalnym pulapie 9,5zl/h. Nasuwa sie mysl,ze wymagania maksymalne,a placa minimalna :-)
Z reszta,kto zaciekawiony akurat ta oferta pracy,moze zajrzec na http://praca.gratka.pl i zwrocic uwage na ogloszenia dotyczace pracy ładowarka kl.2 i koparka kl.2 i umowic sie z szefostwem na rozmowe.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez MARIO/MECALAC » 02 Kwi 2014 22:03

Płaca minimalna to i Praca minimalna :D

ja się tego trzymam ale co z tego że nie umiem ściemniać jest coś do roboty to robię swoim tempem nie za wolno nie za szybko ale cały czas
Proszę nie wydzwaniać w sprawie naprawy Mecalaca. Nie jestem mechanikiem


Jeśli pomogłem nie pisz Dziękuje kliknij POCHWAŁA!!
Rezerwiści To Specjaliści Pędzą Bimber Nawet Z Liści

Awatar użytkownika
MARIO/MECALAC
Fachoperator

  • Posty: 3306
  • Rejestracja: 29 Paź 2009 19:39
  • Miejscowość: CZĘSTOCHOWA
  • Pochwały: 132

Maszyna: MECALAC 12 MXT

Firma: OL-KOP


Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 02 Kwi 2014 22:29

Co racja to racja kolego Mario :-) Mimo wszystko wracając do sedna tematu, zauważyłem, że w Polsce przez coraz gorszą politykę rzutującą na gospodarkę są coraz mniejsze możliwości na rynku pracy dla ludzi z jakąś tam ambicją życiową. Ludzie ambitni nie szukają zajęcia monotonnego, wyłączającego w mózgu szare komórki, mało dochodowego. Mają już trochę dość tych podobnych do siebie linii produkcyjnych, magazynów. Wydaje im się, że praca operatora ciężkich maszyn to spełnienie ich oczekiwań zawodowych.
Niestety w wielu przypadkach operatorka na koparkach, ładowarkach, spycharkach itp. to nie jest niepowtarzalne, ciekawe i dochodowe zajęcie, a kryje zarazem wiele niemiłych niespodzianek.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 03 Kwi 2014 23:01

Odnośnie płacy na autostradzie na 4 ośkach to było początek 15zł\h ale na własnej działalności :lol: . Fakt faktem statystyka zarobków kierowców może jest spora, ale po odliczeniu mandatów, fotoradarów itp. gdzie szef zawsze gada pospiesz się, bo nie zdążysz...To wychodzi minimalna pensja :lol:


sporo zależy od regionu i firmy......

u mnie bodajrze 2 lata temu przy budowie ekspresówki -13 zł/h, umowa o pracę z najniższą, kumpel przez 2 lata nie miał żadnego mandatu(tam to w ogóle mało wyjeżdżasz na normalne drogi kumpel nieraz jeździł 90% technicznymi ), zawsze 3 z przodu.....ja niestety nie mam C , jakbym miał zrobić, plus przewóz rzeczy to taniej wyjdzie komplet koparka+spycharka , i jak mam wybierać wolę robić maszyną niż jeździć ciężarówką :D

Druga sprawa tyczy się pracy zdezelowanym DT-em. Praca w ogóle zdezelowaną maszyna wcale nie jest mniej wyczerpująca od prostej pracy fizycznej np. przy taśmie. Nawet rzekłbym, że wykonywanie prostych prac fizycznym mniej ujmuje sił niż operatorka gratem. Bycie operatorem dużej maszyny często to nie jest wygodne siedzenia na miłym w dotyku fotelu, ale duże skupienie uwagi, by robotę wykonać szybko, efektywnie i bezpiecznie. To zapewne wyczerpuje.


ja tam uważam innaczej-już sam fakt że ja detem lubiłem jeździć, obniżał pozornie wysiłek , a rzucać 30kg worami mrożonej wiśni w chłodni (-5 stopni ) na czas żeby kosmiczną normę wyrobić niezbyt ......

w decie nie ma miłego w dotyku fotetela na poduszce , jest metalowa cholernie niewygodna kuweta na sprężynach :D

a że wymaga uwagi wiem -to jest podobna specyfika co wózkiem widłowym, no koparka jest generalnie bardziej skomplikowana w obsłudze , ale np spycharka mniej ......

stwierdziłem że zaryzykuje i zrobie ten spychacz , trudno trzeba próbować :D

pożyjemy zobaczymy.....

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 04 Kwi 2014 19:08

Zycze oczywiscie koledze spelnienia swych marzen i planow zawodowych (szczerze :-) ) Jesli kolega odczuwa,ze w portfleu gdzies sie szweda te 1500zl,to mozna smialo je wydac.Ja wiem z doswiadczenia,ze zrobic kurs po to,by miec uprawnienia z IMBiGS,to tak,jakby szefowi osrodka po prostu sprezentowac 1500zl ,z ktorej to sumy 30 % odpali rozmaitym instruktorom,na paliwo wyda do 5%.Reszta jest dla samego szefa.Potem,jak juz masz uprawnienia,to jest klopot znalezc etat na staz/przyuczenie,a co dopiero twardy etat.Bedziesz dzwonil po roznych firmach i proponowal zatrudnienie za najnizsza z mozliwych stawek,aby tylko poznac podstawy pracy operatora.Na spycharki to juz w ogóle jest malo ogloszen, w porownaniu z koparkami,koparko-ladowarkami.W takiej sytuacji poszukiwania etatu na staz oczywiscie nie bedziesz sam,wiec szefowie firm juz dawno stwierdzili,iz jest na rynku pracy dla operatorow wieksza podaz niz popyt.Do tego dochodza poszukujacy pracy operatorzy z roznym tam doswiadczeniem,ktorzy akurat nie maja pracy,bo firma padla,bo pensje byly ucinane...-z roznych powodow nie maja roboty.To wszystko potem generuje stawke nie 15zl/h z umowa o prace i to umowa nie na sezon,ale na czas okreslony dluzszy niz kilka miesiecy,ale generuje stawke 10zl/h na umowe-zlecenie.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 04 Kwi 2014 20:49

po pierwsze dzięki :D
po drugie niestety się nie szwęda -pożyczam :D
po trzecie miałem dopiero kilka zajęć i wiem że kurs to papier , też uważam że jest trochę bezsensu zorganizowany , za dużo teori , za mało praktyki i uważam że jego cena jest za wysoka , no ale z drugiej strony -nie da się tego obejść.....osoba która nigdy nie jeździła , nie nabierze żadnego doświadczenia na kursie, ja też doświadczenie mam bardzo słabe (dt 75 czy k406 pracowałem dosłownie kilka h i były to bardzo proste prace ) i obstawiam że jak uda mi się dosiąść maszyny w pracy to pierwsze dni to będzie krew i flaki , pot na dupie , stres z kosmosu :D

po czwarte -mnie się wydaje że najgorzej jest znaleźć pracę na koparko ładowarkę -jest bardzo dużo operatorów....
spycharka działa w 2 strony -w mojej okolicy np pół roku temu w serwisie internetowym wisiało ogłoszenie na operatora kl3 na wysypisko śmieci , najniższa ale doświadczenie nie wymagane i wisiało pół roku :D teraz zlikwidowali wysypisko (znaczy miasto pokłóciło się z dzierżawcą o coś tam i narazie wysypisko stoi , a co będzie dalej nie wiadomo ) i ogłoszenie znikło dopiero :D
z drugiej strony fakt-ogłoszeń jest bardzo bardzo mało , zresztą stąd powstał ten temat , podobno jest generalnie mało takich ,,słabych'' spychaczy w użyciu , przy autostradach pracują te na 2 klasę , przy dużych żwirowniach te na 2 klasę.....
ja będe miał też koparkę i mogę pracować i jedną i drugą i łopatą jak trzeba :D

zobaczymy może się uda-na wózki widłowe też było ciężko zacząć .............

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez zbyszek1984 » 04 Kwi 2014 21:16

Jak mówią im więcej papierów, tym większy potencjał, ale pośredniak już nie wysyła, jak masz za dużo uprawnień i tym bardziej zrobionych z własnej kieszeni :lol: Jak wisiało to może przyjmowali na miesiąc i zwalniali bez wypłaty i zatrudniali nowych i dlatego wisiało. Skoro zlikwidowali to wysypisko to musiało być coś na rzeczy :lol:

zbyszek1984
Pomocnik operatora

  • Posty: 96
  • Rejestracja: 12 Cze 2009 19:01
  • Miejscowość: toruń
  • Pochwały: 6

Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 04 Kwi 2014 22:26

Akurat praca spycharka na wysypisku to jedna z lepszych opcji,jesli oczywiscie mowa o stabilnosci zatrudnienia.Dziwie sie jednak,ze wymagana byla kl.3,skoro na skladowisku odpadow wymagana jest praca maszyn troche wiekszych niz jednostki kilkunastotonowe.Predzej bylaby to kl.2,a nawet kl.1.Zastosowanie spycharek kl.3 to oczywiscie budownictwo przemyslowe,mieszkaniowe i pochodne - wszedzie tam,gdzie nie ma ziemnych robot wielomasowych,a potrzeba jest manewrowac w ciasnocie i z pewna dokladnoscia.
Obecnie jest tendencja do rozwoju zakladow gospodarki odpadami.Fakt,ze potocznie okreslane wysypiskami skladowiska odpadow sa redukowane na rzecz powstawania roznego rodzaju innych wydzialow gospodarki odpadami: sortownia, kompostownia, selektywna zbiorka odpadow komunalnych.Skladowiska (wysypiska inaczej mowiac) zawsze beda,bo nie da sie calkowicie efektywnie odzyskac surowce wtorne na sortowni,a nie raz ich odzysk jest nieekonomiczny (kompostownia).Istnieje rowniez potrzeba oddzielenia kompostu,za co sa nakladane mmniejszymi karami budzety gmin itp.
Na wozki widlowe zdecydowanie najlatwiej sie "wbic" bez doswiadczenia,a zarobki obecnie bardzo podobne do zarobkow na koparkach,koparko-ladowarkach.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez mm1234 » 04 Kwi 2014 23:30

ogólnie wysypisko śmieci to podobno bardzo trudny teren i początkującemu operatorowi narobi potu na plecach, pomijając smród , brud, robaki , choroby to podobno po pierwsze śmieci się zapadają i bardzo łatwo spycha zawiesić-w koparce masz ramię do pomocy jak ugrzęźniesz , w spychu nawet jak lemiesz jest hydrauliczny(no teraz to w sumie chyba na linach już nie ma ja to ciągle widzę stalinca co żwirownie zasypywał a ja siedziałem za młodu i patrzyłem :D ) to niewiele pomaga , po drugie bardzo łatwo go uszkodzić bo śmieci są ostre itp, często wyciekają z nich płyny które też niszczą sprzęt , no i nigdy nie wiadomo jak blisko skarpy możesz podjechać żeby nie polecieć w dół bo śmieci są bardzo niejednorodne , niekiedy twarde jak skała niekiedy jak piasek, i słyszałem że sporo pracuje sprzętu zmęczonego , starego (dety stalince ) które w takim terenie szybko gubią gąsienice i ciągle trzeba je naprawiać :D żwirownia podobno lepsza :D też praca cały rok i też stacjonarnie , a warunki środowisko lepsze dla sprzętu i operatora...

swoją drogą to na klasę 3 łapie się D6N a takie widziałem przy autostradach i to w sumie jest kawałek sprzętu :D

Jak mówią im więcej papierów, tym większy potencjał, ale pośredniak już nie wysyła, jak masz za dużo uprawnień i tym bardziej zrobionych z własnej kieszeni :lol:


na pośredniak to szkoda gadać :D nawet nie chce mi się klepać chciałem żeby mi to wszystko dofinansowali choć trochę , ale ta cała biurokratyczna machina potrzebuje czasu i czasu , najpierw czekasz za decyzją , potem oni cię kierują (równie dobrze po 30 dniach decyzja może być negatywna i jesteś miesiąc w plecy ) i gdzie oni chcą , i w terminie jaki im pasuje , nie ma czegoś takiego że idę sobie na kurs idę do nich z fakturą i oni mi zwrócą.........a ja nie mam teraz czasu siedzieć pół roku na bezrobociu nie śpie na kasie niestety........

Na wozki widlowe zdecydowanie najlatwiej sie "wbic" bez doswiadczenia,a zarobki obecnie bardzo podobne do zarobkow na koparkach,koparko-ladowarkach.


też nie ma lekko ja pół roku szukałem pracy na wózek widłowy -pierwsza ?? 6 zł/h dzieło zlecenie i robiłem starym rakiem którego ciągle serwisowałem :D

mm1234
Pomocnik operatora

  • Posty: 90
  • Rejestracja: 31 Mar 2014 21:25

Maszyna: tih 445h

Firma: narazie brak


Re: czy dużo spycharek na klasę 3 jeździ po placach budów ??

Postprzez czaki » 05 Kwi 2014 00:20

Co do opisu specyfiki pracy na składowisku to sie nie zgodze z kolega.W niemałym stopniu jest mi to temat znany :-)Spycharka zapada sie w odpadach,jesli warstwa z nich jest zbyt spora.Nie dazy sie do tego,aby odkladac odpady na skladowisku tygodniami,a potem ciezkim sprzetem sie z nimi meczyc.Do zageszczania i przepychania - ogolnie mowiac do pracy na niejednorodnych i niestabilnych odpadkach,gdzie sporo jest tych nierozkładalnych lub trudnorozkladalnych,sluza tzw.kompaktory a nie spycharki.
Spycharki to predzej kompost lub mieszane (pol suchych,pol mokrych).Suche i niestabilne to kompaktory.

czaki
Fachoperator

  • Posty: 649
  • Rejestracja: 05 Lut 2011 22:48
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Pochwały: 6

Następna Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 21 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej