Klejenie plastików w koparce

Okok
część prac juz zrobiona, jutro powinno udać sie położyć podkład pod szary lakier

Powiedzcie mi jeszcze jedno, aby te sklejenia były mocniejsze może od wewnętrznej strony plastików dać jakąś giętka blachę, przynitować ją i do niej kleić żywicę ? Wtedy miałaby się czego trzymać i dzięki blasze powinno być mocniejsze ?

[marian94]

Wydaję mi się żę to jest nie potrzebne żywica z włóknem szklanym jak stwardnieje jest naprawdę mocna jak byś dał 2 warstwy myślę że starczy

Autor postu otrzymał pochwałę

Robię to popołudniami. W sumie zabrałem się dopiero od poniedziałku. Jedynie co osłonę hydrauliki zacząłem w tamtym tyg. więc wszystko idzie wolnym tempem
Dziś miałem cały wolny dzień więc od rana wziałem się za przygotowanie do malowania podkładu pod szare elementy i wszystko już jest gotowe ale....
viewtopic.php?f=71&t=25518

Jak ktoś jest w stanie pomóc to proszę o pomoc

[Piotr mc 85]

Dzięki za pochwałę, choć nie wiem czy zasłużyłem. Zapomniałem dodać że oprócz kilku elementów metalowych, malowałem jeden plastik (ten nad chłodnicami) w mojej ładowarce Volvo, farby też kupiłem te z allegro - są OK, mogę polecić.

Każdy kto podzielił się swoim doświadczeniem w jakimś stopniu mi pomógł.
Farby póki co kupiłem 2 x 0.75 żółtej i szarej. Podkład do plastików i całą resztę też już mam więc jeszcze trochę pracy i będzie jak nowa :P

Pracy jest bardzo dużo. Muszę wyprostować drzwi bo są wygięte czyli pewnie trzeba będzie odklejać szyby. Trzeba też wymienić w nich uszczelki. Do tego wklejenie nowych, brakujących szyb

Najwięcej pracy będzie jednak z ramieniem. Dziś już częściowo je odtłuściłem ale jeszcze sporo jest do zrobienia.
Wogóle to zastanawiam się czy całe je malować czy tylko boki i od dołu. Na górnej części idą przewody hydrauliczne, które trzeba by odpinać itd. aby pomalować powierzchnie pod nimi.

Jest już podkład na szarych elementach prócz ramienia. Z kabiny wyleciał fotel do tapicera, została zdjęta podłoga i wybrane półtora dużego wiadra ziemi spod podłogi. Wymyłem od razu cała kabinę - chyba nikt nigdy wcześniej tego nie robił w tej koparce
Jutro będzie kładziony podkład na ramię i klejone plastiki.

Doradźcie mi jak z klejeniem plastików. Plastiki mają dziurę wraz z pęknięciami. Układa się to tak, że dwie strony tego pęknięcia do siebie nie przylegają tylko prężą przez co jest nierówna powłoka. Może wziąć to ta blachą i nitami aby było równe i do blachy kleić żywicę dzięki czemu żywica będzie miała się czego trzymać ?
Czy po prostu kleić żywicę a na końcu nierówności przyszlifować i ewentualnie dać szpachlę ?

Przeszlifuj tam gdzie pręży, żeby nie wypchało podczas klejenia. żywica i włókno szklane wypełni ubytki

ok, tak zrobię

brakło mi utwardzacza do lakieru - jest on z żywic syntetycznych. Konieczne jest jego dodatnie do lakieru ? Jakim innym mogę go zastąpić ?

Pierwsze wrażenie po położeniu szarego koloru - obok szarego to on nawet nie leżał. W ogólne nie przypomina mi oryginału.

[dawidg2]

To za Malo ci go dali jak braklo, powinni komplet dać no chyba ze przesadziłeś z dodaniem. Tak mi bynajmniej dawali do epoksydowej do każdego litra farby bylo odpowiednio tyle utwardzacza jak i rozpuszczalnika. Musisz podjechać tam gdzie farby i kupić taki sam do tej twojej farby.

Kupowałem przez neta bo farb wilckens nigdzie nie mogłem dostać w okolicy. Oddzielnie kupuje się farbę, utwardzacz i rozpuszczalnik i trochę za mało zamówiłem utwardzacza.

Orientujecie się może ile lakiernik mógłby wziąć za samo nałożenie podkładu i lakieru na mini takie jak moje ? Chodzi mi o samą robociznę - farba itd. moje, a jego tylko sprzęt do malowania, prąd itd...

[korba71]

Mam nadzieje ze w okolicach 60tego postu robota nabierze tempa

[Coval]

Nieważne jak długo, liczy się efekt pracy.

Haha śmieszne
Wszystko oprócz lakierowania i kładzenia podkładu robię sam. W dodatku nie mogę codziennie poświęcać na to czasu bo oprócz tego też pracuje. Koparka nie jest moim jedynym źródłem dochodu

Liczy się jakość prac i efekt. Mógłbym nie szlifować dokładnie, nie czyszcic popękanych gum (klej do szyb w rogach itp.) ale chodzi o to aby aby był i efekt i jakość

A ja już 5 przyłącze wodne w twoim rejonie zrobiłem w tym sezonie Nie spiesz się

Jutro montuje fotel z nowym obiciem i będzie kładziony żółty lakier
Zrobione jest wszystko oprócz drzwi - są pogięte w 3 strony świata więc oddam je do blacharza.

Postawa odrapać maszynę na pikadele, robota nie zając nie ucieknie . Wiadoma sprawa u siebie roboty cud aniołem nie zrobi, a gdzieś za daleko, więc dobrą cenę dostanie na sprzedaży i kupnie znów rupiecia, aby go odmłodzić. i na tym biznes polega: jedni maszyny picują, drudzy ciężko zasuwają

.

Edit. Proszę o kasację od postu wyżej - nie chcę tu zbędnych dyskusji.

ja bynajmniej nic złośliwego na myśli nie miałem.

[Coval]

Postawa odrapać maszynę na pikadele, robota nie zając nie ucieknie . Wiadoma sprawa u siebie roboty cud aniołem nie zrobi, a gdzieś za daleko, więc dobrą cenę dostanie na sprzedaży i kupnie znów rupiecia, aby go odmłodzić. i na tym biznes polega: jedni maszyny picują, drudzy ciężko zasuwają

Przecież PRI2013 napisał, że maszyna nie jest jedynym źródłem dochodu, więc w czym problem ? Nie jest sztuką kupić nową maszynę i mieć ją w idealnym stanie. Sztuką jest mieć maszynę, która jest w idealnym stanie ale w dużo starszym roczniku.