No chyba że chce mieć zrobioną te robotę przy pomocy JCB
wiesz jak jest z bogatymi babami -szpile czy kiecka za 300 to nie problem ale jak usłyszała że operator koparko-ładowarki bierze od 100 zł w górę za h (ewentualnie ściemniacz z ostrówkiem za 60 co podłubie i stwierdzi że się nie da ) , to w ostatniej chwili ją złapałem mdlejąca bo by sobie głowę o podłogę rozwaliła upadając
a potem jezu czemu tak drogo
?
a ja i tak się nudzę , niestety jestem chwilowo bezrobotny , coprawda dupę sprzedam taniej niż ci z ostrówków za 60 zł i rynek zepsuję , no ale chociaż frajda może na parapetówkę się załapie
zobaczymy , sprawa nie jest na jutro , ja muszę się przyczaić do tej białoruśki zobaczyć na ile to działa czy jest sens się pchać.....
narazie badam grunt co by próbując pomóc za free jeszcze swojej kasy nie umoczyć , muszę jeszcze dokładnie obejrzeć te chaszcze na tym polu żeby się nie okazało że któreś to jest drzewo bo na drzewo trzeba mieć pozwolenie.....
potrzymasz aby za cycek
nieraz lepiej nie łapać bo to uzależnia , potem robisz głupie rzeczy żeby móc znowu złapać
Ja bym naobiecywal i najpierw ogarnął koleżanke ciastko i kawe a reszte bym odwlekał az by zapomniała
ciasto i grejfrutówka już była za wizje lokalną