Strona 2 z 2

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 31 Maj 2014 14:25
przez dawidk
Nie zastanawiaj się za dużo, tylko weź tę maszynę, ogarnij robotę, ogarnij koleżankę, i po sprawie :-)

Na opadający lemiesz - tam pod zbiornikiem jest taki wieszak na sworzeń, podnosisz na maksa, zabezpieczasz, i już nie opada, lemiesz w białoruśce być musi - będzie się przód podnosił i nie pójdzie kieować. Ewentualnie jedziesz sobie i co jakiś czas podnosisz :-) Chyba wszystkie opuszczają...
10 km to jest długość papierosa i jesteś na miejscu.

NA KOLEŻANKĘ, sposób musisz znaleźć sobie sam :-) tu nie pomożemy :-)


PS.


No chyba że chce mieć zrobioną te robotę przy pomocy JCB :-)

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 01 Cze 2014 21:48
przez rado735
Zajeżdżaj pod okienko rumakiem ze wschodu, pchaj, kop, czyń honory - lejce masz

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 01 Cze 2014 22:03
przez korba71
Ja bym naobiecywal i najpierw ogarnął koleżanke ciastko i kawe a reszte bym odwlekał az by zapomniała ,a tak narobisz sie chłopie i nie masz pewności czy potrzymasz aby za cycek :mrgreen:

Re: Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 01 Cze 2014 23:56
przez mm1234
No chyba że chce mieć zrobioną te robotę przy pomocy JCB :-)


wiesz jak jest z bogatymi babami -szpile czy kiecka za 300 to nie problem ale jak usłyszała że operator koparko-ładowarki bierze od 100 zł w górę za h (ewentualnie ściemniacz z ostrówkiem za 60 co podłubie i stwierdzi że się nie da ) , to w ostatniej chwili ją złapałem mdlejąca bo by sobie głowę o podłogę rozwaliła upadając :lol: a potem jezu czemu tak drogo :lol: ?

a ja i tak się nudzę , niestety jestem chwilowo bezrobotny , coprawda dupę sprzedam taniej niż ci z ostrówków za 60 zł i rynek zepsuję , no ale chociaż frajda może na parapetówkę się załapie :D

zobaczymy , sprawa nie jest na jutro , ja muszę się przyczaić do tej białoruśki zobaczyć na ile to działa czy jest sens się pchać.....

narazie badam grunt co by próbując pomóc za free jeszcze swojej kasy nie umoczyć , muszę jeszcze dokładnie obejrzeć te chaszcze na tym polu żeby się nie okazało że któreś to jest drzewo bo na drzewo trzeba mieć pozwolenie.....

potrzymasz aby za cycek :mrgreen:


nieraz lepiej nie łapać bo to uzależnia , potem robisz głupie rzeczy żeby móc znowu złapać :D

Ja bym naobiecywal i najpierw ogarnął koleżanke ciastko i kawe a reszte bym odwlekał az by zapomniała


ciasto i grejfrutówka już była za wizje lokalną :twisted:

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 02 Cze 2014 00:36
przez Coval
Wrzuć foto koleżanki, to stwierdzimy czy warto się pchać :mrgreen:

Re: Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 02 Cze 2014 18:20
przez dawidk
Robotę, to da radę zrobić wszystkim :-) Z koleżanką - to może nie być tak łatwo hehe :-)

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 02 Cze 2014 19:02
przez korba71
Zależy jakiego ma zaganiacza :mrgreen:

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 02 Cze 2014 19:37
przez maniocek
Ale spamujecie :D

Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 03 Cze 2014 07:41
przez grzegorz200
zaproś koleżanke na zjazd kopaczkowy..wtedy najlepiej sie doradzi co i jak...zawsze co kilka głów , to nie jedna..

Re: Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 05 Cze 2014 18:14
przez mm1234
Zależy jakiego ma zaganiacza :mrgreen:


zaganiacz to nie koparka nie musi być duży żeby robota zrobiona szybko i dobrze i klientka zadowolona :D

Robotę, to da radę zrobić wszystkim :-)


Oj ja tam się nie znam ale kumpel jak zobaczył 2m górkę porośnięta trawą a w środku z relacji właścicielki może być wszystko (gruz , eternit , śmieci ) i mu powiedziałem że chce to rozepchnąć przodem białoruśki na płasko to powiedział że prędzej Pamelę A on rozepchnie niż ja tą górkę białoruśką :D

a pozatym dzięki za rady :D

Re: Jazda po drodze z prawem jazdy bez uprawnień.

PostWysłany: 06 Cze 2014 21:34
przez dawidk
EE tam. Co wy się z białorusi śmiejecie ?? Przecież te maszyny polskę jakoś zbudowały...... Z większego rozpiernicz tyłem na boki, jak już będziesz miał koło metra wysokości to spychem, polowe biegi i jazda, zaczynaj spychanie od boku górki, a nie od środka :-)