Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Kurde tak patrzę, że jednak udaje się przesadzić. Musze pomyśleć nad przesadzeniem swojej. Widzę, że CASE w ruchu?

KALMAR można i z samochodem
http://www.wykop.pl/ramka/2286626/konte ... iezarowka/

To właśnie miałem na myśli . Akurat oglądałem zdjęcie z innego profilu. Kabina się wietrzy , bo po kierowcy tylko smród został . My unosimy góra na metr ,bo mamy tą przewagę , że widzimy od boku . Na sównicy siedzi wysoko i widzi tylko prostokąt na ziemi . Ciągnik się złamał chowając się za kontenerem . Myślę ,że moja maszyna nie oderwała by całego zestawu od ziemi bo by ją ciągnik przeważył , ale nieraz fajnie popatrzeć jak próbuje odjechać , a tylna oś wisi w powietrzu .

Nareszcie jest moc (po zamontowaniu sterownika wydajności hydrauliki)

Pojechałem dzisiaj na przyłącza wod-kan i wszystko było OK, ale na koniec usłyszałem, że może by jeszcze zrobić wykop na rurę odprowadzającą wodę z rynien i tu szok - takiego czegoś jeszcze nie spotkałem na prywatnej działce.

Arcio, Taki teren to norma na działkach które powstały w wyniku zasypania nieużytków

Hehe posadzą thuje i nie będzie widać

Arcio napisał(a): takiego czegoś jeszcze nie spotkałem na prywatnej działce.

Arcio , a ja powiem Ci że sam takie coś robiłem.... ale oczywiście nie u siebie tylko klient "żydził" na kontener na odpady i kazał zakopać gdzieś w narożniku działki wszystkie śmieci z budowy... Oczywiście wyraziłem swoją negatywną opinię na ten temat ale i tak upierał się przy swoim... więc jak to ja zawsze mówię "jak sobie stryjenka życzy" i zakopałem odpady Dodam że takich rzeczy nie robią ludzie których na to nie stać tylko ci bardziej "kasiaści" a przecież jakby to wszystko przesegregował to folie i plastiki u mnie zabierają bezpłatnie a na czysty gruz znajdzie się zawsze chętny ( sam nawet nieraz przyjmuję) a jak nie to płacisz tylko Za podstawienie kontenera na gruz a nie za kilogramy...ale niektórzy jak widać wolą robić sobie śmietnik na działce.

wujek616, rozmawiałem przy rozliczeniu z właścicielem i okazało się, że to pozostałości po firmie budowlanej, która budowała ten budynek. Właściciel stwierdził, że na placu ciągle była kupa odpadów i nagle znikła w niewiadomy sposób, ale teraz z moją pomocą już wiadomo gdzie są te śmieci.
Tam było wszystko: butelki, folie, gruz, kołki do dociepleń, stare ubrania robocze i buty, przewody....
Ja patrząc na to byłem przerażony, jak można tak komuś zapie.....ć plac - inwestycja na prawie milion złotych, a nie ma kapuchy na kontener.

Małe odśnieżanko

Adam , dlaczego pług uniesiony ? chyba małe ugniatanko - kołami

Raczej ma na dole, czarną gumę ma na dole.

Ja jeszcze pługa nie zakładałem tej zimy. Było śniegu trochę ale nie musiałem go odśnieżać na placu, później sam stopniał. Wczoraj padał ale +2 st to znikał zaraz.

Nie no lipy nie ma

W prawdzie to nie filmik ale jest foto To jest naczepa z plandeką którą nam przywieźli studnie dziś. Oryginalnie podnoszenie dachu naczepy było tylko do 20cm a mechanik firmy transportowej Gool przerobił ją tak że kierowca mógł mi dach dźwignąć o 150cm. i gadał że jeszcze da rady wyżej
Tak sobie pomyślałem jak jechałem do rozładunku :-zajebiście studnie w plandece będzie porażka a tu takie akuku nie widziałem nigdy jeszcze takiej naczepy

Przez takie chałtury mam co robić. Kładli nowe ciągi, poprzerywali rury ze studni burzowych do zbiorczych.
Wyszło na jaw teraz, po kilku latach.



I pobliski kamieniołom gdzie zwozimy urobek.

Ciekawostka - trochę USA w Polsce B

Widziałem go ostatnio, stał pod operą Na początku myślę, podróba. Zatrzymałem się, przyjrzałem się i jednak był prawdziwy.

w.fubar napisał(a):I pobliski kamieniołom gdzie zwozimy urobek.

Jaką skałę tam wydobywają?

ZAND
Ładna ta bestyjka, więcej takich mogło by jeździć.

Na miejscu granit albo gnejs. Albo i to i to. Trudne pytanie. Wszystko na kruszywo.
A skład mają wszystkiego, od piasku do siatkówki plażowej po sortowany kamień polny.
To zdjęcie oddaje lepiej od mojej amatorskiej padaki.

To u nas w PL taka lokalizacja, czy gdzieś w europie