Zdjęcia (okiem operatora na otaczający nas świat)

[dawidk]

Adam, troszkę za duża koparka do takiej drobnej roboty Ale jak się nie ma tego co jest potrzebne, robi się tym co się ma

[peckiel]

Gównopchaje stoją a ja robię i to jest najważniejsze Kop-ład tyle w mojej okolicy co psów i stoją po placach.

[MARIO/MECALAC]

To wnioski są dwa albo robisz dobrze i za darmo albo dobrze i tanio . Adam Ty tak dbasz o tego LIEBHERRA że tył wygląda jak byś go tyle co z lakierni odebrał a i nie nakładaj na niego tyle wosku

[peckiel]

Moje zdanie na temat kop-ład jest takie, że ludzie to kupują bo myślą, że zrobią tym wszystko i będą kokosy, a tak na prawdę tych gównopchai jest tak jak pisałem wyżej czyli tyle co psów w każdej wiosce, a jak konkretną robotę trzeba zrobić to nie dadzą rady. Akurat dzisiaj potrzebna była nam z łyżka 30. Wybieraj ile chcesz. Stoją w samej mojej mieścinie 4 i czekają na robotę.
Żebym mógł zapiąć łyżkę 30 to bym srał na nich, a że moje szybkozłącze ma ponad 40 cm to niestety.

A co do mojego Liebherra to jak dbasz tak masz. Kiblem robić nie będę.

[mietek]

chwytak vs. nożyce

[marian94]

Peckiel myślę że jakbyś poszedł gdzieś na grubą robotę gdzie liczą się metry to nie był byś w stanie tak zachować maszyny Ale chwała tobie za to jak wygląda bo wygląda jak perełka

[dawidk]

ADAM!! Czuję się urażony

Zamontuj łyżkę 30 bez szybkozłącza Albo jak nie potrzeba za głęboko kopać to może być i na złącze

Jak byś miał jeszcze łamanie ramienia na boki to byś mógł tym cuda robić

[peckiel]

marian94 wiem o tym, bo nasza gąska tak nie wygląda. Dupa obrysowana do białego metalu. U mnie z kołówką tak wychodzi, że sam na niej robię i często udaje mi się o bazę zahaczyć więc pucuję w wolnej chwili. drugiej strony to ja robię po takich robotach, że ciężko by tam dupę jechać. Z ramieniem gorzej, bo ciągle po gałęziach walę. Taki urok wioskowych dróg. Gałęziami już mi poobijało stila i przewody metalowe na nim. Czasami nie ma wyjścia i musisz zajechać po nich.

Stacja paliw C.D.


W kolejce po paliwo

[czaki]

W tej pewnej kwestii, tzn. dotyczącej "gównopchajek" to myślisz jak ja Jest tych maszyn przesyt. Na poważniejsze roboty trzeba brać maszyny akurat ukierunkowane na wąski zakres robót, a nie maszyny uniwersalne trochę do podziubkania w ziemi, trochę do szturchnięcia czegoś lekkiego itp.

Żebym mógł zapiąć łyżkę 30 to bym srał na nich

Jesteś Moderatorem to mógłbyś się powstrzymać od takich wypowiedzi bo jak by nie było to większa część użytkowników tego forum posiada lub pracuje na nazywanych przez ciebie "gównopchajami"

Powoli zaczyna wam się przewracać w dupach

[peckiel]

Jestem czy nie jestem moderatorem, ale swojego zdania ukrywać nie zamierzam. Skargę na mnie napisz.

[czaki]

...ale dużo prawdy w opinii kol. Peckiela jest, bo przeciętna koparko-ładowarka co to za maszyna, skoro ani to rasowa koparka, ani ładowarka. Koparka podobnej wagi może i zrobisz wykop podobnej głębokości, ale zrobisz to b.komfortowo i taniej, a ładowarka możesz przemieszczać więcej urobku i tez b.komfortowo.

[peckiel]

DO Mario hmmm no coz kolego chyba slabo sie starasz dostac sie do Norwegii...bo ja przyjechalem tu 4 lata temu ze slabym angielskim na koparke bez zadnego problemu...oczywiscie najpierw przez posrednika a teraz juz bez problemu opanowalem norweski no i za norweska stawke pracuje

[MARIO/MECALAC]

Kolego jerollo po pierwsze to ja nie chce pracować przez pośredniaka, po drugie to nie ten dział na takie rozmowy, po trzecie jak wrócisz z Norwegi to może Cię zatrudnię bo mam inne plany tylko muszę niestety poczekać parę miesięcy

[korba71]

Ja zgadzam się z moderatorem. Jeśli bym miał firmę nigdy bym nie kupił kop-ład. Kupiłbym kołówkę ta ok. 16 ton i ładowarkę lekką. Już kiedyś pisałem, nasz szefo odszedł od kop-ład, kupił ostatnio dwie dwuletnie małe ładowareczki Komatsu. Mamy ich już cztery. Mamy trzy kop-ład, dwie stoją już na klockach jako magazyn części, jedna jako tako pracuje, ale stoi zawsze na uboczu i wchodzi kto chce. Nawet podwykonawcy nie kupują kop-ład. Wszyscy jak jeden kupują małe ładowarki. Nie pamiętam kiedy ostatni raz zrzucałem kostkę z auta. Wszyscy maja HDS-y albo małe widlaki. Miałem ostatnio ładować auta, jakaś nieznana mi firma robiła plac zabaw na parkingu autostradowym. Gość miał kop-ład wykorytować plac ok. 30 na 30 m na pół metra głęboko. Zjechałem z platformy, wbijam łyżkę żeby korytować zaraz awantura, mój pracownik to zrobi ty masz tylko ładować auta, pewnie kasa. Co mi tam oparłem łyżkę opuściłem oparcie od fotela muza i czekam. Przyjechało auto i też czeka. Ile to jest kurw... roboty korytować tyłem potem pozbierać i podwieźć mi na kupkę. Jak bogowie pozbierali dupy i poszli na naradę, kazałem chłopakowi odjechać opierdoliłem to w pół godziny załadowałem parę samochodów i mogliśmy pogadać. Nie róbcie z kop-ład niezastąpionych maszyn. One po prostu uzupełniają jakąś przestrzeń, a ich uniwersalność jest dyskusyjna. Kiedyś podobały mi się Caty na równych kołach, ale czym dłużej pracuje w tym zawodzie odchodzę od zachwytu uniwersalnością.
Żeby nie być posądzonym o offtop dodam fotkę

Nie chodzi mi absolutnie o wyższość kop-ład nad innymi maszynami i odwrotnie, nigdy nie napisałem że kop-ład jest niezastąpiona, teraz też bym nie kupił ale jak zaczynałem to był strzał w 10. Jak narazie nie narzekam nie stoję na kołkach prace mam . Dobra koniec OT.

Witam!
Równanie ostatniej warstwy kruszywa drobnego na boisku ("ORLIK") a na to ma iść sztuczna trawa.
Zastosowana łyżka niwelująca i niwelator laserowy. Żeby było ciekawiej spadki na kopertę.

[peckiel]

Panowie to jest temat o Zdjęciach operatorów, a nie temat o równiarkach. Dosyć tego off topicu.

Tutaj macie nowy temat o równiarkach viewtopic.php?f=6&t=24717

[manius]

teraz się znalazł moderator...
...na równiarce też pracuje operator.

[peckiel]

Chcesz moderatorem zostać czy tak zaczepki szukasz?