Dołożyłem zdjecie w poprzednim moim poscie, to mała stacja paliw bezobsługowa dla kolei bez zaplecza, wyżej pokazałem zbiorniki każdy po 60 tys litrów, tu ma być jeden 100 tys 17 metrów długośc, najwiekszy jaki kopałem to zbiornik na wode 125 tys litrów (plastykowy przywiezli w dwóch kawałkach i łaczyli je, jakby spawanie tylko plastykiem) w sprawie tej licencji -
wszystkie zbiorniki sa teraz dwupłaszczowe, miedzy płaszczami jest płyn cos jakby do chłodnic i szczelnosc zbiornika jest stale monitorowana zwiekszenie lub zmniejszenie cisnienia w tej przestrzeni informuje o nieszczelności któregoś z płaszczów, wiec zeby móc sprzedawac paliwo własciciel albo musi wymienic zbiorniki albo uzyc technologi laminowania, polega to na połozeniu warstwy laminatu, potem kłada separator (jakby taki biały filc) i drugiej warstwy laminatu, w przestrzeni miedzy laminatami jest płyn (podobno sa różne patenty ja znam ten) oczywiscie musza tam poprzerabiac różne rzeczy na których sie nie znam, stosuja tez antykorozyjną osłone katodowa, nie wiem czy to tez musi byc w tej licencji
to ten biały worek robia odwierty i wpuszcaja do ziemi jest okablowanie i skrzynka monitorujaca, ogólnie to wszystko troche skomplikowane technologia i przepisy, nie wszystko jest mi wiadome, firmy które robia instalacje paliwowe to podwykonawcy, kazda ma inna technologie, my sie juz od lat tym nie zajmujemy.