Witam po dłuższej przerwie ale miale wyjazd i nie miałem czasu nawet odpisać.
Udało Mi się kupić i wymienić te okładziny rewersa.Mam nadzieje że będzie
działać bo nie da się ukryć ,że blaszki mocujące okładzinę ucierpiały a wyprostować ich nie dałem rady.
Trochę tylko przecinakiem bo dostęp jest jaki jest.
Kopałem jeden dzień przed tym mrozem i ok jest a później to nie próbowałem bo baterie liche.
EDIT MODA :Jeszcze w mojej kopareczce mam nadzieje, Mały kłopot z jazdą coś przeskakuje pod obciążeniem,
wydaje Mi się ,że to sprzęgła kłowe są przytarte na kołach zębatych i widełkach sterujących.
Chociaż nie wiem bo luzów na dźwigni nie ma nawet i wręcz trzeba się przyłożyć żeby przełączyć
obrót na jazdę i odwrotnie bo widełki wręcz dociskają kola zębate.co można z tym zrobić?
Ostatnio edytowany przez
MARIO/MECALAC, 08 Sty 2016 19:38, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Zabronione jest pisanie posta pod własnym postem jeżeli od ostatniego nie upłynęło 24h - w takim przypadku należy skorzystać z opcji edycji ostatniej wiadomości.