Witam,
Miałem podobny problem w swojej maszynie. Przyczyna trudna do zlokalizowania, lecz tania w usunięciu. W bloku pomiędzy cewkami elektrozaworów jest dławik (średnica otworu poniżej 1 mm) dostępny tylko po rozkręceniu tego elementu (potrzeba dwóch osób aby to wyjąć bez spuszczania oleju - jedna osoba tamuje upływ oleju, druga czyści dławik). Dławik odpowiada za łagodny start maszyny, jednak przy zużyciu serwa (powstaniu nieszczelności), ilość oleju przepływająca przez dławik jest niewystarczająca do pożądanego wychylenia pompy jazdy. Poza tym może on się zatkać jakimkolwiek paprochem (fragment uszczelniacza, węża itp.) i wtedy koparka przestaje jechać w obydwu kierunkach. Wyczyszczenie dławika usuwa problem. Dodam, że u siebie rozwierciłem otwór w dławiku na 1,5 mm zmieniając w ten sposób oblicze maszyny - reaguje żwawo na dodanie gazu, osiąga wyższą prędkość na rozgrzanym oleju, ma dużą siłę jazdy nawet na niewielkich obrotach.
Pozdrawiam użytkowników tych świetnych maszyn