Witam wszystkich. Mam powazny problem z koparka. Po pierwsze najpoważniejszy to taki ze jak maszyna pracuje na wysokich obrotach to w ogole nic nie chodzi, nie podnosi ramienia, nie otwiera/zamyka lyzki itd. nawet kola nie pracuje tzn. nie jedzie. Jak maszyna pochodzi troszke i chce sie podniesc ramie to drgnie i później juz nic. Gdy sie obnizy obroty (teraz juz do 4.5) to wtedy wszystko chodzi ale jest mulasta. Slyszalem ze moze to byc przyczyna zepsutego elektrozaworu sterującego wydajnosc pompy i jakiegos czujnika od niego gdzies na kole zamachowym ale nie wiem gdzie sie znajduje, jest to powazna usterka bo nie da sie na niej pracowac a terminy gonia :(
Druga sprawa to taka ze potrzebowalbym schemat sciezek od wyswietlacza komputera bo spalil mi sie i elektryk powiedzial ze jakby widzial jak ida sciezki to by mi to zrobil. Takze prosilbym jakby ktos mial taki o kontakt. Moga byc zdjecia. Bo bez niego nie da sie używać szybkozlacza do lyzki i innych elementow w tym swiatel.
Bardzo prosilbym o pomoc.