No i nie doczekałem się na odpowiedź od kolegi @ Doktor jcb jak i innych obeznanych w temacie :( więc dziś sam wsadziłem tam łapki i ''naprawiłem'' ale nie wiem czy dobrze
dla przypomnienia wyciek był na elektrozaworze :
https://youtu.be/ts-A6wKiSxU cewkę zdjąłem odkręcając kluczem 19 od spodu , no i po zdjęciu tej cewki mym oczom ukazał się taki trzpień strzałką zaznaczyłem rowek na którym nic nie było ? po co on jest? czy powinien tam być jakiś oring? ciekło chyba między trzpieniem a tą kością(rozdzielacz?) odkręciłem ten trzpień kluczem 22 i tam byłą rozerwana gumka ,dałem taką inną z podkładką - no i tu zaczynają się schody
po wyjęciu tego trzpienia okazało się że w nim a jest on pusty w środku , leży małą sprężynka , a z tej kości wypadł taki większy bolec z dziurką więc włożyłem do niego tą sprężynkę , zaokrągloną szpiczastą stroną dałem go do dołu w ten trzpień a z tej kości wystawał jeszcze taki mniejszy bolczyk- jakoś to skręciłem do kupy , odpaliłem koparkę na pięć minut ,chyba wszystko działa i nie cieknie
nurtuje mnie tylko pytanie czy jak jest sprężynka to nie powinna też być kulka????
- Załączniki
-