Strona 1 z 1

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 12 Wrz 2014 22:53
przez rob74
Witam. Od dłuższego czasu mam problem z dużą korozją układu chłodzenia silnika D5D CBE2 (DEUTZ 1013). W styczniu tego roku właściciel ładowarki dostarczył nam silnik w kórym płyn chłodniczy przedostawał się do oleju i wyrzucany był z chłodnicy. Płyn przedostawał się przerdzewiałym korkiem pod pompą, broki pod chłodnicą oleju były zkorodowane a głowicy przeciekały. Uszelka głowicy była dobra. Po sprawdzeniu głowicy na szczelność wymianie wszystkich broków oraz pompy silnik został zamontowany. Układ chłodzenia zalany stosowanym przez użytkownika GLIXOLEM z Organiki. Krótko po naprawie zgłoszono wyrzucanie płynu z chłodnicy którą uzupełniano wodą. Ładowarka w takim stanie pracowała intensywnie do kwietnia kiedy to znów przerdzewiały broki głowicy. Tester wskazywał zawartość CO2 w oparach płynu. Tym razem uszczelka też była dobra, głowica sprawdzona. Teraz jest wrzesień a ja mam ten silnik rozebrany w warsztacie. Pompa wody ma takie wżery że nadaje się do wymiany, broki bloku i głowicy również. Po wymontowaniu tulei nie znalezłem żadnych pęknięć, wad bloku czy tulei. Zauważyłem jedną żecz która mnie niepokoi mianowicie ślady rozcinania chłodnicy. Zastanawiam się czy możliwe jest ze jeśli przy naprawie (udrażnianiu) chłodnicy użył jakiegoś agresywnego środka który mimo tak długiego czasu ciągle pozostaje w układzie? Bardzo proszę o opinie na ten temat. Pozdrawiam.

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 13 Wrz 2014 00:08
przez mechanior
Możliwe że ktoś poszalał z kwasem albo innym agresywnym środkiem ale słyszałem że ze względu na duże obciążenia termiczne układ chłodzenia tego silnika nie znosi WODY.

Re: Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 15 Wrz 2014 09:57
przez Kamal
rob74 napisał(a): broki pod chłodnicą oleju były zkorodowane a głowicy przeciekały.

Bo użytkownik idio.... Bo inaczej nazwać się tego nie da. Lał wodę zamiast płynu.

rob74 napisał(a):... wymianie wszystkich broków oraz pompy silnik został zamontowany. ten

A z czego te broki? Bo te fabryczne są anodyzowane co zapobiega korozji, a przede wszystkim tworzenia się ogniwa elektrycznego co mocno zwłaszcza przy wodzie sprzyja elektrokorozji.

rob74 napisał(a): Układ chłodzenia zalany stosowanym przez użytkownika GLIXOLEM z Organiki.

Pogratulować do Żuka i Nysy się nadaje.

rob74 napisał(a): Krótko po naprawie zgłoszono wyrzucanie płynu z chłodnicy którą uzupełniano wodą.

No super!!! Tak trzymać!!! Tylko się później nie dziwić.

rob74 napisał(a):. Ładowarka w takim stanie pracowała intensywnie do kwietnia kiedy to znów przerdzewiały broki głowicy.

Pisałem nie dziwić się.

rob74 napisał(a): Tester wskazywał zawartość CO2 w oparach płynu. Tym razem uszczelka też była dobra, głowica sprawdzona.

Sprawdzić dobrze głowicę powinna być sprawdzana na gorąco do kanałów wodnych dorobione specjalne zaślepki a nie kawał gumy, który zakrywa kanał wodny i do tego połową głowicy. Blok też sprawdzić nafta i kreda czynią cuda.

rob74 napisał(a): Pompa wody ma takie wżery że nadaje się do wymiany, broki bloku i głowicy również.

Bo chłodziwo nie spełniło żadnych norm producenta. A przy kiepskim płynie kawitacja w tym silniku robi spore spustoszenie.

rob74 napisał(a):. Zauważyłem jedną żecz która mnie niepokoi mianowicie ślady rozcinania chłodnicy. Zastanawiam się czy możliwe jest ze jeśli przy naprawie (udrażnianiu) chłodnicy użył jakiegoś agresywnego środka który mimo tak długiego czasu ciągle pozostaje w układzie? Bardzo proszę o opinie na ten temat. Pozdrawiam.

Po takim czasie to już wypłukane. Pytanie, czym ( jakim stopem ) została naprawiona. Patrz to, co pisałem o ogniwie elektrycznym. Czy ten silnik ma układ chłodzenia zintegrowany z silnikiem? A chłodnica jest z boku?

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 15 Wrz 2014 21:54
przez mechanior
Płyn chłodniczy musi spełniać warunek użytkowania w tzw układzie mieszanym: żelazo (stal, żeliwo), aluminium, miedź, tworzywa sztuczne.
Wbrew pozorom dosyć trudno spełnić te warunki, zwłaszcza w odpowiednio długim okresie użytkowania. Dlatego płyn posiada skończony termin użyteczności możliwy do przedłużenia specjalnymi dodatkami regenerującymi - ale takie rozwiązania proponują tylko producenci wysokiej jakości płynów chłodzących jak TEXACO-CHEVRON czy FUCHS...
Sam miałem dawno temu doświadczenie z fabrycznie nowym RENAULT 19 w którym po 3 latach i grubo ponad 200.000 km przebiegu wysypały się broki w głowicy a silnik zatarł się w drodze...
Płyn oczywiście nie był wymieniany nigdy mimo wyraźnego zalecenia serwisu o wymianie co minimum 100.000 km lub 3 lata.

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 15 Wrz 2014 21:56
przez rob74
Co do broków to były oryginalne z servisu Volvo a zamontowana obok silnika aluminiowa chłodnica jest pospawsna prawidłowo.

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 15 Wrz 2014 22:29
przez mechanior
Broki były z Volvo ale woda już nie...

Korozja układu chłodzenia VOLVO L45

PostWysłany: 16 Wrz 2014 20:24
przez ksieciunio
Troche dziwne ze tak koroduje,mam starego bf6m czesto lata na wodzie,pozniej znow zalewany plynem najtanszy standard jaki jest,tcd2013 starszy silnik tez czesto na wodzie chodzi maja 7-9tys godzin i jaos do teraz tylko pompa wody padla,ale zaden korek nie przerdzewial.
Moze silnik sie grzeje wczasie pracy i maja jakiegos domoroslego mechanika ktory "czysci" uklad np octem albo jakis innym ustrojstwem ?