Strona 2 z 2

Re: Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 28 Paź 2014 19:16
przez miszagt
Odświeżę trochę temat.
Na wstępie chciałem podziękować za schemat użytkownikowi MECHANIOR.
Schemat okazał się pomocny ale też zasmucił mnie ponieważ dotarło do mnie ile tu elektroniki :-)
Wydrukowałem w formacie A1 i jak tak dalej pójdzie powieszę nad łóżkiem :)

Przejdę do rzeczy.
Szczęka ruszyła niedługo po otrzymaniu pomocy na forum.
Co zrobiłem ? Moim zdaniem nic co mogło sie do tego przyczynić.
Przejrzałem cała wiązkę na ile to było możliwe , przetrzepałem bezpieczniki , przekaźniki ,3x rozebrałem joy i dalej nic. Myśle sobie pewnie Mechanior miał racje i płytka w joysiku walnięta. Zostawiłem koparke na kilka dni w spokoju z perspektywą wymiany joystica za 3600zł .Za kilka dni wyszło piękne słońce zrobiło się gorąco wsiadam do maszyny szczęka działa.Szczęka działała przez całe lato aż do teraz . Szczęka przestała działac ale nie sama! Doszedł do tego problem z przepalającym sie bezpiecznikiem P14 10A co kończyło sie brakiem ładowarki i tylnej łyżki. W miare szybko zlokalizowałem problem i była to przepalona cewka zamontowana na tylnym moście przy jakimś małym rozdzielaczu (???).Zamówiłem w CAT Polska przyszła zamontowałem .Bezpiecznika nie przepala , hydraulika działa ale cewka się grzeje !
Tu moje pytania.
Co może być przyczyną ze cewka sie grzeje ?
Może jest to powiazane z tą cholerną szczęką??


inne objawy:
-Swieci sie kontrolka od jak stwierzdził Mechanior zapchania filtra hydrauliki.
( olej zmieniony , filtr zmieniony , układ odpowietrzony )a kontrolka dalej swieci

Dodam jeszcze ze maszyna dużo stoi jest rzadko używana.

Innych objawów niema wszystko działa.

Re: Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 28 Paź 2014 20:38
przez Markil1984
Witam wszystkich forumowiczów
Podepnę się do tematu. W mojej maszynie CAT432D wystąpił przedwczoraj podobny problem. Najpierw szczęka w czasie jazdy zaczynała sama się otwierać. Podejrzewałem zawilgocenie instalacji lub zwarcie powstające na skutek wibracji w czasie jazdy. Posprawdzałem bezpieczniki wysuszyłem elektronikę w joysticku i nic. Po złożeniu wszystkiego łyżka się nie otwiera. Słychać że zamykanie szczęki działa ale brak reakcji na otwieranie. Szukałem w sieci ale nic nie znalazłem. Również byłbym wdzięczny za podesłanie schematu instalacji elektrycznej marbog686@gmail.com. Wydaje mi się, że gdzieś na wiązce może być pęknięty przewód. Jak nie to płytka do wymiany. Z tego co się orientowałem do mojego modelu można dostać samą górę joysticka razem z płytką koszt 2600 zł netto + czas oczekiwania ok 2 tygodnie.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc
Pozdrawiam Kolegów

Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 28 Paź 2014 22:37
przez mechanior
@ MISZA - cewka ma prawo się grzać i to dosyć mocno, prawdopodobnie jest to cewka włączająca ciśnienie zasilające joysticki, trzeba było pisać albo dzwonić, zamienniki mam zazwyczaj dostępne od ręki, wystarczy podać rozmiary, ale już się przyzwyczaiłem... pomoc na forum a zakupy w BM, to jest fenomen, dlaczego kupujecie u najdroższego możliwego dostawcy??

@ MARKIL - czytałeś regulamin? Nie podpinamy się ale skoro tematy w sumie podobne a nawet identyczne to dopuszczamy...
Stawiam na płytkę, to stała usterka tych maszyn, zastosowali czujnik pola magnetycznego , który miał być niezniszczalny jako nie posiadający ruchomych elementów... miało być fajnie a wyszło jak zwykle.
Jak macie jakiegoś oblatanego elektronika to można spróbować naprawić.

Re: Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 28 Paź 2014 23:18
przez miszagt
Będę pamietał twoją uwage. Sorry poprawie sie

Co do użytkownika Markil to bardzo możliwe że to płytka. W poszukiwaniu uszkodzenia kiedyś natknąłem się na "szalejącą szczęke" i powodem był chyba właśnie joystick.
U mnie to raczej odpada (nie wykluczam na 100%) ponieważ jak ruszyła to na długo i bez żadnego upośledzenia.

Czy kontrolka od zapchania filtra jest tylko od zapchania czy może sugerować/komunikować jakąś usterkę w hydraulice ?
Powinna sama zgasnąć czy trzeba ja kasować?

Re: Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 29 Paź 2014 22:06
przez Markil1984
Witam

Przepraszam za podpięcie się pod temat - nie przeczytałem regulaminu ale na przyszłość będę o tym pamiętać.

Postanowiłem zamówić nową płytkę. Jednak zastanawiam się jeszcze czy skoro płytka i tak jest do wyrzucenia nie można by do niej przylutować dwóch przycisków zwiernych OFF-ON z których jeden by otwierał a drugi zamykał łyżkę. Wiem, że nie powinno się tak kombinować ale 2 tygodnie to kawał czasu a robota stoi. Czy któryś z Kolegów próbował robić coś takiego? do płytki biegną 4 przewody. Podejrzewam, że 2 z nich to + i - do zasilania płytki a pozostałe 2 to + do sterowania otwieraniem i + do sterowania zamykaniem. Bardzo pomocny byłby tutaj schemat dlatego jeżeli ktoś z kolegów taki posiada to bardzo proszę o przesłanie.

Do kolegi Miszagt
Też kiedyś zapaliła mi się kontrolka od hydrauliki. Nie pamiętam już co było przyczyną ale na pewno nie trzeba jej nigdzie kasować.

Nie działa szczeka ładowarki

PostWysłany: 30 Paź 2014 22:53
przez mechanior
Kontrolka to zwykły chamski układ ON-OFF z czujnikiem ciśnienia a z angielska z WŁĄCZNIKIEM CIŚNIENIOWYM, zwiera przewód do masy co powoduje zaświecenie kontrolki. Nie trzeba kasować.
Może masz zwarcie na przewodzie albo czujnik padł.

Płytka to układ sterujący cewki proporcjonalne, prąd nie jest "normalny", nie wiem jakim napięciem trzeba zasilić cewki by ich nie zniszczyć, w niektórych tego typu układach to napięcie nie jest takie jak w całej maszynie czyli w tym przypadku może to być np 8v a nie 12...

Konstruktor zastosował układ oparty na czujniku pola magnetycznego by wyeliminować zależność od obracających się elementów, miało być niezniszczalne a wyszło jak zwykle...