Regulatory ciśnienia w koparce białoruś

Panowie z drugiej strony przystawki napędu pomp jedna strona jest zaślepiona a jakbym dołożył jeszcze jedną pompę tak jak na tym zdjęciu oryginalnie

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Jak wydajności będą ok to czemu nie?

Witam,dzisiaj mając wolna chwilę sprawdziłem wydajność pompy,wiec tak bańka 20l napełniona została w ciągu 2 minut 45 sekund
obroty silnika ustawiłem na bardzo wolne wskazówka była mniej więcej na 6X100 czyli 600 ob na min,nie wiem jakie obroty są na przekładni w przystawce pomp.Podane wartości mogą trochę odbiegać to tak +-.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Sprawdź wydatek przy optymalnych obrotach motoru. Np. Przy 1200-1500 obr\min. Przewód zasilający wyprowadzony jest bezpośrednio z pompy hydralicznej do rozdzielacza? Zainstalowany jest jakiś dodatkowy element po drodze?

Przewod zasilajacy podlaczony jest bezposrednio do rozdzielacza.Dodawalem gazu prawie na max ale ramie i tak opadalo bez roznicy,na tak wysokich obrotach to strasznie slychac pompe i hydraulike.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

pawelsax napisał(a):na tak wysokich obrotach to strasznie slychac pompe i hydraulike.

Manometr pod przewód ciśnieniowy,(najlepiej jak najbliżej pompy głownej) wyższe obroty motoru, odczytujesz wartość ciśnienia. Przy sprawnym układzie, bez używania jakiejkolwiek funkcji, ciśnienie w obiegu powinno wynosić 0 bar.

Widziałem przypadki zniekszałconej, pogiętej rurki zasilającej rozdzielacz. Pompa pracowała stale pod obciążeniem, szybko się kończyła, a jej wydajność była minimalna kosztem większej temperatury oleju.

Błąd techniczny! sprawdzałem wydatek na niedokładnie zazębionej przekładni pompy.
Teraz tak jak powinno być, podaję wartości: obroty na motorze ustawione na około między 1300 a 1400 wydatek w przybliżeniu 20l w ciągu 15 sekund.
Manometr wkręcony zaraz za pompą sprawdzanie przy podobnych obrotach około 1300, wolny przepływ na zegarze 0, przy włączonej sekcji i dociążonej do końca zawór otwiera się przy 160 barach dobicie ciśnienia bardzo szybkie.
Co do głośnej pracy to bardziej obudowa, buda itp.koparki szaleją.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Czyli 80 l/min. Przy takim przepływie nie powinno być taki rzeczy. A co się dzieje na obrotach 2000 ? jest wszystko ok?

Teraz tak - sprawdź manometrem wartość ciśnienia w momencie użycia 2 funkcji jednocześnie, wtedy kiedy ramie samoczynnie opada.

Te zawory ciśnieniowe od danej funkcji masz zainstalowane ?

Nie jeszcze nie mam, sprawdzę i odpowiem jutro.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Jeszcze nie zakładaj, sprawdź te ciśnienie podczas opadania ramienia.

Mógłbyś podać numer telefonu na pocztę pzych2@wp.pl

Niech poda w temacie, tylko potem dokładnie wszystko OPISAĆ NA FORUM! :mrgreen:

Chłopaki, wydajność ma OK, najpewniejsza była by wymiana rozdzielacza na taki od bardziej "teraźniejszej" koparko - ładowarki :-)

Opchnę ci sprawny rozdzielacz od JCB, tylko będziesz się musiał ruchów na X nauczyć :-)

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

dawidk napisał(a):Chłopaki, wydajność ma OK, najpewniejsza była by wymiana rozdzielacza na taki od bardziej "teraźniejszej" koparko - ładowarki Opchnę ci sprawny rozdzielacz od JCB, tylko będziesz się musiał ruchów na X nauczyć

Kiedyś byl zalożony polski RBS, nie było problemu. Wpisz w yt ładowacz czołowy , tam wszyscy z takich korzystają i nikt problemu nie ma, żadnych zaworów ciśnienia dla danej funkcji ani wag ciśnień nawet zaworów zwrotnych nie ma, i tam 2 funkcje pracują jednocześnie i jest ok.

Sam kupiłem taki rozdzielacz, po swiętach test, niestety teraz nie mam czasu.

dawidk napisał(a):Opchnę ci sprawny rozdzielacz od JCB, tylko będziesz się musiał ruchów na X nauczyć

Ruchy X są zasługą konstrukcji lewarków a nie rozdzielacza...

Wszystko będzie opisane dla potomnych

Zamieniałem węże na odwrót i to samo zjawisko opada wysięgnik jedyne kiedy nie opada to gdy zamienione są węże tylko na jednej sekcji ale wtedy trzeba odwrotnie operować wajchami niepraktyczne. Rozebrałem stary rbs który był wcześniej zamontowany podaję fotki co ma w środku sekcja.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Są to wewnętrzne zawory zwrotne. Zapobiegają cofaniu się cieczy wtedy, kiedy używamy dźwignie podnoszenia przy zgaszonym motorze. Nie da się opuścić ramienia sterując dźwignie w kierunku podnoszenia. W pozycji opuszczania pod obciązeniem dana funkcja oczywiście zadziała. Czy to ma wpływ na zjawisko? Wydaję mi się, że nie...

Podnieś ramie, zgaś motor. I znowu spróboj podnieść. Przy tej próbie ramię nie powinno opaść nawet o 1 cm. Po to jest ten zaworek. Gdyby go nie było , ramie by spadło.

z rbs nie było problemu to chyba w cyklopie

Teraz pytanie co zastosować żeby ten siłownik nie opadał ?

Sorki za OT :-)

mechanior napisał(a):Ruchy X są zasługą konstrukcji lewarków a nie rozdzielacza...

Romek, dźwignie, są przymocowane do korpusu rozdzielacza, to jest jedna całość, to jest rozdzielacz od 3C, był w kabinie, a nie pod, tak jak w nowszych :-)

<chociaż myślę że da się spokojnie przerobić> Podejrzewam że działał by bez problemu, tylko przyłącza calowe :( No ale redukcje też można założyć :-)

Regulatory ciśnienia w koparce białoruś