Ale kolega kupuje maszyna NA WŁASNĄ BUDOWĘ. Czy zrobi daną robotę w 5 minut czy w 20 to i tak ma tę zaletę ze bedzie to praktycznie koszt paliwa
A nie każdy kupi starego cata czy JCB za minimum 40 - 50 tysi, tylko po to, żeby rano przywieźć łyżkę piasku, a po południu paletę cegły
Nawet ostrówkiem lepiej robić niż taczką czy łopatą
Nie mówię tu o robocie grubszej, np. kilkanaście godzin jeżdżenia non stop po budowie, czy na usługach, bo wtedy bez napędu nie ma szans
A jak robisz na swoje potrzeby, bez napędu przedniego, to nawet jak nabierzesz w łyżkę czegoś tam i już nie pójdzie wycofać, <częsta przypadłość tego typu maszyn> to po prostu wysypiesz i spróbujesz jeszcze raz, jak dojdziesz do wprawy to naprawdę bardzo rzadko będzie Ci ten napęd potrzebny
Ja jak czasem gdzieś na budowie mnie gdzieś ktoś wpuści na kop - łąd, to potrafiłem pół dnia przejeździć bez włączonego napędu, chyba większość operatorów jak by in ten przodek zabrano to nie potrafiła by pracować na maszynie...
Ale referat wyszedl.....