3CX '07 Zablokowane hamulce

Przeszukałem forum ale nie znalazłem podobny problem. W 3cx z 2007 po używaniu hamulca nożnego koło zaczyna coraz bardziej stawiać opór aż w końcu go całkowicie blokuję i żeby go odblokować muszę upuścić mu płynu hamulcowego odpowietrznikiem na moście. Działo się tak z lewym kołem więc odłączyłem blokadę przy pedałach i używałem tylko prawe ale i one po jakimś czasie tak samo się zachowało. Podejrzewam sprężynę przy docisku tłoczka ale dziwne że z obu stron się to dzieje. Albo pompa hamulcowa nie odpuszcza całkowicie ciśnienia po puszczeniu pedała, ale przy luzowaniu odpowietrznika by odblokować koło nie wystrzeliwuje duże ciśnienie tylko normalnie wycieka płyn. No i tu też dziwne bo każde koło to osobny układ z osobną pompą. Ktoś coś miał podobnego?

[Jarewa]

W moście nie ma, żadnej sprężyny dosiku tłoczka. Podejrzewał bym serwa odłącz podcicnienia od serwa i zobacz jak bez tego będzie.

A te śruby podajże 3szt z tyłu tłoczka nie są ze sprężynami? To co tłoczek ściąga spowrotem?

Czy mogę tak na odlaczanych wieżach od podciśnienia jeździć? A wąż z pod ciśnieniem po prostu zaślepić? Nic się nie stanie?

-- 08 Kwi 2024 15:12 --

Niestety odłączenie podciśnienia nic nie dało. Popróbowałem i ponownie koło zablokowało. Podłączony lub odłączony wąż nic nie zmienia.

Wymień tarczki i uszczelnienia.

No właśnie zanim spuszczę most chciałem się upewnić czy wina nie leży np po stronie pomp. Może ktoś miał podobny przypadek.

Może leżeć po stronie pomp również. Ale raczej masz krzywe tarczki. Chyba że użyłeś Dota zamiast oleju to pompki też wymieniaj. Nie ubywa ci że zbiorniczka?

[Jarewa]

Tylko dziwne jakby to była wina w moście nic by nie dawało odkręcenie odpowietrznika.

Nie były czasem wymieniane pompki czy serwa niedawno? Spróbował bym jeszcze dmuchnąć w przewód czy jest wolny przeywl w kierunku most-zbiorniczek

Tak się dzieje jak ktoś doleje DOT'a, uszczelnienia w pompce puchną, po zwolnieniu hamulca tłoczek w pompce powinien się cofnąć i otworzyć kanał do zbiorniczka, u ciebie dławi swobodny przepływ z powrotem. Zakładam że jak chwilę postoi to hamulce odpuszczają.

Dokładnie tak jest. Maszyna nie dawno kupiona więc nie wiem kto co lał. Przepuszczę płyn i zobaczę co będzie. Mam nadzieję że wróci do normy. Z drugiej strony wolałbym zmienić uszczelnienia na tłoczkach i w pompach ale robota jest a czasu nie ma. No i dostać się do tych pomp to masakra jakaś. Macie jakiś sprytny sposób na dostanie się do pomp hamulcowych?

[Jarewa]

etam masakra przecina się pianke i rozbiera pare elementów do lepszego dojścia

Przepuściłam trochę oryginalnym płynem a w zasadzie olejem hamulcowy bo tak powinno się go nazywać. I wszystko wróciło do normy. Widać faktycznie był wlany jakiś inny niezidentyfikowany płyn. Jak dokupię jeszcze olej to mam zamiar cały układ mocno przepłukać ale już widać efekty. Temat uznaje za rozwiązany i dziękuję wszystkim za porady. Bardzo pomogły.