No w końcu jakieś postępy widze w moim 4cx tzn . Wymieniłem filtr od hydrauliki , podłączyłem bezpośrednio rozrusznik z akumulatorem by sprawdzić czy przewody ktore prowadza od rozrusznika do
akumulatora nie sa w jakims stopniu przepalone .. a co sie okazało kable są uszkodzone ( Ktoś pisał abym sprawdził ) .Po zrobieniu tych czynności spróbowałem ja odpalić po tygodniowym przestoju ciężko miała zapalić ale pomogłem jej " Matka " . Gdy juz zapaliła i pochodziła z 5/10 min zgasiłem ja po kolejnym uruchomieniu kręciła jak głupia . Jest widoczna różnica po tych zabiegach. Zobaczę jutro rano jak sie ona zachowa . Dam znać co i jak . Pozdro
[ Dodano: Sob Lut 14, 2009 7:36 pm ]Już mój 4cx jest zdrowy były 3 usterki które nękały mnie od 6 mieś . Usterki to :
1.Przewód od masy był zakręcony na farbę , zaśniedziały , zarzygany przez płyn który wyciekał mi ze zbiorniczka hamulcowego. Nie stykało tak jak powinno
2.Kable prowadzące od rozrusznika do akumulatora były poprzecierane i opalone ;/
3.Wymieniłem Filtr od hydrauliki.
Z paleniem teraz nie ma problemu odpala jak Nowka !!;)))
Dzięki chłopaki za pomoc !
Powodzenia w kryzysie ;/