Andrzej - roszczczeniowcy powiadasz? Całe szczęście ,że wtryskiwacze jedno sprężynowe to już naprawiałem w latach 90 tych ubiegłego wieku.Były stosowane od dawna w samochodach osobowych do czasu pojawienia się pierwszych silników CR w Mercedesach i później pompowtryskiwaczy w VW i dokładnie tak samo podkładkami były regulowane(wtryskiwacze BOSCH).Na szczęście ja posiadam odpowiednie doświadczenie ,żeby mieć wątpliwości,że po włożeniu nowych oryginalnych końcówek na tych samych podkładkach nie ma opcji ,żeby ciśnienie wtrysku zmieniło się o 60 barów ze 190 na 250 bar
.Oczywiście brałem pod uwagę zmęczenie materiału - czytaj sprężyny jak również to ,że ktoś w nich już grzebał i na ucho i oko dobrał podkładki regulacyjne stąd też moja prośba o dane serwisowe.Pomimo Twoich zapewnień (dwa razy w tym poście i raz w rozmowie telefonicznej) na szczęście zaufałem swojej intuicji i doświadczeniu ustawiając początek rozpylania na 220 bar.
Ja sobie z tym poradziłem ,ale co gdyby pytał Pan Jan Kowalski,który nie ma doświadczenia w mechanice ,ale kupił sobie koparkę i próbuje własnymi siłami naprawić.Kupił końcówki ,poszedł do zaprzyjaźnionego sąsiada ,który ma maszynkę do sprawdzania wtryskiwaczy ,ale używa jej tylko i wyłącznie do regulacji wtryskiwaczy w traktorach lokalnym rolnikom.Ma wszystko co potrzebne brakuje mu tylko jednej podstawowej informacji ,jaką jest przy jakim ciśnieniu ma być podane paliwo do komory spalania.Jan pisze tutaj na forum dostaje odpowiedz od Ciebie ,na dole widzi ,że to SERWIS MASZYN - uznaje,że informacje z pewnego źródła i przekazuje info. sąsiadowi i ustawiają wtryski o 30 barów więcej.Mam nadzieję,że wiesz ,że ciśnienie otwarcia wtrysku przekłada się na moment zapłonu w cylindrze i jest to ważny parametr prawda? Więc Jan Kowalski dotychczas zadowolony z pracy silnika po zmianie końcówek zaczyna się zastanawiać dlaczego jego maszyna zaczęła trudniej zapalać.No i się zaczyna martwić - piszę na forum i dostaje porady typu -ustaw rozrząd na znaki i musi chodzić, pokręć pompą wtryskową - jak usłyszysz ,że twardo chodzi to cofnij pół centymetra i będzie chodzić,albo sąsiad to papudrak - jedz do serwisu co wtryski naprawią,od razu zabierz pompę bo też zjebana itd. itp. , a najlepiej to jedź do SERWISU MASZYN Pana Andrzeja.I przyjeżdża do Ciebie bidulek ,Ty wyciągasz wtryski - sprawdzasz a tam pięknie ustawione 250 bar - sprawdzasz w swojej serwisówce i przez pomyłkę ,bo ten numer wtrysku jest pomiędzy innymi to ustalasz ,że ciśnienie się zgadza.I co z fantem zrobić dalej???
Pompa do regeneracji????
Także przyjacielu drogi - nie pisz ,że jestem roszsczeniowy.Fajnie ,że pomagasz ,ale gdy już to robisz sprawdź rzetelnie informacje które podajesz.W końcu bądź co bądź reklamujesz tym swoją firmę "SERWIS MASZYN"
POZDRAWIAM SERDECZNIE.