przez Demvol » 10 Mar 2022 23:32
Witam, jestem w posiadaniu 3cx z 1997 z silnikiem perkins 4 ab. Mam problem z tym że hydraulika przydusza silnik. Od kupna mam ten problem, z początku do tego wagi nie przykładem bo Pracować nią można normalnie. Z rury wydechowej lekko puszcza dymek pod obciążeniem. Silnik nie wchodzi na maksymalne obroty. Do maszyny będzie zakładany mieszalnik, dlatego zainteresowalem się tym tematem ponieważ prawdopodobne ona w tym stanie go nie uciągnie. (zasilanie chce wziąść z krokodyla) Poprzedni właściciel robił rzekomo generalkę silnika. Czytając wiele tu tematów we wszystkich diagnoza zaczyna się od układu zasilania. Wyczyściłem sitko i zrobiłem kroplówkę bezpośrednio do pompy, sitko było bardzo w brudne tak jak i filtry, przez to prawdopodobnie kręciła dłużej przy zapalaniu. Zdjolem nawet zbiornik żeby wszystko wyczyścić. Przy kroplówce z czystym sitkiem pali od strzała ale nadal lekko kopci przy obciążaniu. Moje pytanie jest następujące, tam gdzie to sitko się znajduje brakuje jednej sprężynki, tej dolnej,( odpowiedzialnej za jalowe obroty?) , a jest zamiast niej wsadzona tulejka rozprężna. Wrzucam fotki, proszę o podpowiedź czy ma to jaksi wpływ na moc silnika i czy ktoś widział podobną modyfikacje (nigdzie nie znalazłem takiej modyfikacji a szukałem długo) ,moze dlatego przepływ jest mniejszy i nie jest wstanie dostarczyć odpowiedniej ilości paliwa w jednostce czasu? Czy może to nie ma wpływu na moc maksymalną a problem jest dalej w pompie albo we wtryskach albo co najgorzej w stanie silnika? Jeśli czegoś zapomnialem dodać to proszę o informację,pozdrawiam
- Załączniki
-
-
- Przed czyszczeniem
-
- Po czyszczeniu
-
-