Przełącz do głównego szablonu
Wyślij odpowiedź

Re: Problem z paleniem

15 Paź 2012 19:25

sory jestem troche najeb... ale mi to wygląda na zbity wieniec co zabiera rozrusznik i ten nie daje rady rozsprzęglić zazębienia a wtedy skończy każdy rozrusznik, raz go bierze a raz nie bo w jednym miejscu jest zbity, lub faktycznie przekaźnik

Problem z paleniem

15 Paź 2012 20:58

Jaki kupiliście ten rozrusznik? Jeśli to podróba, to wielkiej pociechy z niego nie będzie. Owszem, przekaźnik może powodować to, że rozrusznik się nie wyłączy ale nie ma wpływu na to jak kręci, przekaźnik podaje tylko napięcie załączające elektromagnes rozrusznika.

Re: Problem z paleniem

16 Paź 2012 13:59

Rozrusznik to zamiennik za 600 zł wiec pewnie nie rewelacja no ale to chyba nie ma wpływu na nasze objawy, to ze raz kreci dobrze a raz tak jakby nie mógł (tak jak ten stary) i jeszcze to zawieszenie sie podczas gdy maszyna była zgaszona , skoro ma moc taka jak oryginalne to powinien kręcić.

Problem z paleniem

16 Paź 2012 20:15

o ile ma taką moc, o ile jest równie dobrze wykonany i o ile jest w 100% sprawny
gdyby był identyczny z oryginałem pewnie by nie kosztował 600 pln...

Re: Problem z paleniem

16 Paź 2012 20:56

Chińczyki wszystko potrafią wyprodukować jak oryginał :mrgreen:

sahara73 napisał(a):Owszem, przekaźnik może powodować to, że rozrusznik się nie wyłączy ale nie ma wpływu na to jak kręci


Ma bardzo duży wpływ na to.

Problem z paleniem

16 Paź 2012 22:35

nie zgadzam się
nie ma wpływu, może tylko włączyć lub wyłączyć prąd bez możliwości częściowego ograniczenia sprawności rozrusznika...

Re: Problem z paleniem

16 Paź 2012 23:03

Jak każdy przekaźnik ma styki wysokiego prądu które się zużywają (kiepskiej firmy mogą szybciej) zużycie polega na uszkodzeniu powierzchni stykowej i mogą ograniczyć prąd przepływu.

Miesiąc temu miałem tak w mecalacu właśnie kręcił jakby chciał a nie mógł tylko ja wiedziałem ze włożyłem kiepskiej firmy elektromagnes.


Resumując twoją wypowiedź to jak byś powiedział ze styki przekaźnika nigdy się nie psują.

Problem z paleniem

17 Paź 2012 21:05

Z moich doświadczeń wynika to samo co u Jarewy, przed wymianą przekaźnika rozrusznik dodatkowo często nie zaskakwiwał.

Re: Problem z paleniem

18 Paź 2012 19:39

jak jest przekaźnik to rzecz jasna że ma styki stało i zmienno prądowe oraz stało i zmienno masowe, ale nie powinno to mieć wpływu na cewkę elektromagnesu a co za tym idzie na siłę rozrusznika bo przekaźnik albo chodzi albo nie, :arrow: dawno a może nie tak dawno temu cała polska motoryzacja: fiaty, żuki, stary, ursusy małe i duże, nie miały przekaźników tylko stacyjki albo przyciski tzw startery i chodziło to latami

Re: Problem z paleniem

18 Paź 2012 20:26

A nie sory mi się pomyliło mi chodzi o przekaźnik w elektromagnesie co jest, nie dodatkowy co odciąża styki stacyjki.

Problem z paleniem

19 Paź 2012 17:50

Panowie jak powinien być podpięty rozrusznik w tym jcb? bo jest tak jak było jak ją kupiliśmy czyli:
Górna śruba elektromagnesu- plus z aku, plus do alternatora
Wsuwka- wzbudzanie
Obudowa rozrusznika- masa, wiązka żółtych kabli. Wg schematu jest tak że plusy i ta wiązka żółtych kabli powinny być podpięte do elektromagnesu ale nie wiem czemu tu jest tak, a boję się to przepinać, żeby czegoś nie popalić, skoro wcześniejszy właściciel tak to zrobił to chyba wiedział po co.

Re: Problem z paleniem

21 Paź 2012 15:37

Praca rozrusznika po zgaszeniu to była wina stacyjki prawdopodobnie. Dalej rozrusznik nie kreci tak jak powinien. Wygląda to tak jakby go coś trzymało i strasznie ciężko mu kręcić. Jak jest zagrzana to dużo lepiej kręci a także jak dostanie prądu od drugiej maszyny. Akumulator jest nowy 120 Ah, prądy, masy posprawdzane, przy rozruch w tym krytycznym momencie następuje spadek napięcia na rozruszniku, hydraulika sprawdzona odpinaliśmy wał od pompy i tak samo kreci.

Problem z paleniem

21 Paź 2012 16:25

Pracujac kilka lat temu na kamatsu pc210 tez nagle usterka - rozrusznik raz krecił raz nie, po przekreceniu stacyjki słychac było tylko uderzenie i albo zakrecił albo nie niekiedy próbowałem bez konca az sie udało, po podłaczeniu matki i opcji STARTING było jakby łatwiej, padło na akumy, kupili nowe chyba 180tki, wymiana i jakie było moje zdziwienie jak nic sie nie zmieniło, koparki nie mozna było zapalic, mysle nie ma wyjscia spróbuję z matką, podłaczyłem dałem na starting i maszyna zapaliła ale tez nie za pierwszym razem, kupili za 1000 zet rozrusznik podróbę (nowy podobno mał kosztowac ponad 10000 zet, smiga do dzis a to juz ponad dwa lata) wymieniłem i problem zniknął, moze twój rozrusznik jest uszkodzony??

Re: Problem z paleniem

21 Paź 2012 18:28

sory jestem trochę ... ale taki fach :lol: ja bym jeszcze sprawdził akumulator na opornicy jak się zachowuje i kable czy są zimne podczas palenia a, i jeszcze jedno tej koparce rano udaje się zapalić od szczała czy łych łych i tak kilkadziesiąt sekund a później dopiero łapie :?:

Problem z paleniem

21 Paź 2012 18:52

Wczoraj był elektryk i sprawdzał, powiedział że aku jest słaby(ciągłe kręcenie przy sprawdzaniu prądów itd), ale po doładowaniu było ok. Koparka jak już kręci to pali od strzała (łych, łych i pali), dziś przeczyściliśmy klemy dokładnie i wszystkie złącza kabli przy plusie zrobiliśmy na nowo, założyliśmy aku od Cata 277b oryginalny z 2005r i pali dużo lepiej, wszystko okaże się rano... a rozrusznik jest nowy.

Problem z paleniem

21 Paź 2012 18:54

gargamel napisał(a):sory jestem trochę ... ale taki fach :lol:


Czyżbyś pracował jako degustator alkoholi? :faja:

Problem z paleniem

21 Paź 2012 19:03

rkiepu napisał(a):Czyżbyś pracował jako degustator alkoholi? :faja:
operator degustator :mrgreen: kiedys miałem podobne zainteresowania,kupowałem rano mały zestaw operatora :D

Problem z paleniem

23 Paź 2012 18:35

Ja jak miałem taki problem z rozrusznikiem to dałem masę bezpośrednio na rozrusznik, a dopiero z niego spowrotem na ramę.Różnica w odpalaniu kolosalna u mnie była mimo iż masy sprawdzałem wcześniej i czyściłem,dałem też nowy,grubszy kabel.

Re: Problem z paleniem

25 Paź 2012 16:46

siekla1 napisał(a):Ja jak miałem taki problem z rozrusznikiem to dałem masę bezpośrednio na rozrusznik, a dopiero z niego spowrotem na ramę.Różnica w odpalaniu kolosalna u mnie była mimo iż masy sprawdzałem wcześniej i czyściłem,dałem też nowy,grubszy kabel.



sprawdzaliśmy i nic to nie dało, na razie jest spokój
Wyślij odpowiedź