05 Wrz 2011 20:46
Witam mam pytanie jaką smarownice polecacie do jcb ponieważ mam ręczną ale gdy jestem w pracy i trzeba posmarować to samemu nie idzie Dlatego Proszę O Pomoc
05 Wrz 2011 22:39
wydaje mi się że najlepiej nożną
06 Wrz 2011 15:27
Właśnie nad taką myślę
06 Wrz 2011 17:48
jaworski9 napisał(a):Witam mam pytanie jaką smarownice polecacie do jcb ponieważ mam ręczną ale gdy jestem w pracy i trzeba posmarować to samemu nie idzie Dlatego Proszę O Pomoc
Nie rozumiem jak można nie posmarować ręczną samemu. Cały dowcip polega na dobrej końcówce smarownicy i porządnych smarowniczkach. Końcówka smarownicy powinna się trzymać sama na kalamitce i wtedy masz dwie ręce do obsługi smarownicy. Dużej nie ma gdzie trzymać.
06 Wrz 2011 18:07
ewentualnie zamiast giętkiego wężyka są stalowe i dociskasz smarownice i nie ma problemu
07 Wrz 2011 23:12
Tylko ze stalowym wężykiem nie nasmarujesz we wszystkich miejscach.
07 Wrz 2011 23:30
Ja mam dwie małe ze smarem do łożysk/krzyżaków i drugą do sworzni.Wężyk zwykły, giętki, najważniejsza jest końcówka, dobrze aby była dobrej jakości. Ja mam smarownice Sata, a końcówki Beta - polecam. Jak zawsze zjeżdżasz na bazę i nie potrafisz obsługiwać sam małej smarownicy to warto kupić pneumatyczną.Na raz wchodzi całe 10l wiadro smaru i na dość długo starcza.
08 Wrz 2011 17:45
Grześ jeśli uważasz że jesteś taki sprytny to podaj nazwę swojej smarownicy I KOŃCÓWKI BO PRZECIEŻ TO TAKA WAŻNA RZECZ
08 Wrz 2011 17:53
Do tego nie trzeba wielkiego sprytu. Smarownica chyba YATO, końcówka co jakiś czas nowa, niekoniecznie najtańsza i kalamitki z odpowiednim profilem (nie wszystkie są dobre)
08 Wrz 2011 20:19
A jeśli chodzi o smarownica nożną to jaką polecacie ????
09 Wrz 2011 18:08
dobra a powiedz mi jakiej kalamitki nie posmarujesz sztywną końcówką ?
09 Wrz 2011 20:22
Jesli moge cos dodac koledzy to używam nożnej z racji pracy na wiekszym sprzecie, szczerze nie chce innej niż nozna nawet jakbym pracował na kopład, tylko problem gdzie ja trzymac ja wożę na koparce za kabiną, takie rzeczy lepiej pilnowac, weźmie jakis ciołek zabrudzi obije albo wycisnie cały smar i zostawi pustą.
18 Wrz 2011 01:21
dobra, sprawna końcówka i drożne kalamitki załatwiają sprawę, większość punktów da się obsłużyć "sztywną" końcówką smarownicy, tam gdzie nie możesz dojść wprost instalujesz kątowe smarowniczki i po problemie, wybór jest ogromny
lepiej codziennie oblecieć wszystkie punkty po jednym "pompnięciu" niż raz w tygodniu ładować pół smarownicy w każdy do "wypłynięcia", nożna smarownica sprawdza się na bazie i w dużych maszynach, jak u korby, bo tam jest gdzie ją schować
do koparko-ładowarki polecam normalną uniwersalną smarownicę na kartusze 400 g lub smar luzem...
zadbana maszyna nie skrzypi ale też nie ocieka smarem, bo smarować trzeba SKUTECZNIE co nie oznacza DUŻO...
23 Wrz 2011 20:23
Jooras napisał(a):dobra a powiedz mi jakiej kalamitki nie posmarujesz sztywną końcówką ?
Zależy na jakiej maszynie pracujesz w przypadkU JCB 3CX, 4CX To do wszystkich się dostaniesz
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.