Witam. Z ciekawości dzisiaj sprawdziłem w swojej maszynie czy tak sie dzieje i wyciągnąłem takie wnioski otóż według instrukcji kolegi zrobiłem dokładnie te same ruchy na wolnych obrotach i kubeł sie zatrzymuje na 2 sekundy powiedzmy ale na 1200 obrotów już tego niema idzie płynnie. Moim zdaniem jest to spowodowane wydajnością pompy poprostu kubeł opada bardziej pod swoim ciężarem niż pchany przez olej w siłowniku i moment postoju kubła to jest spowodowany wypełnianiem sie olejem siłownika bo jak zgasiłem silnik na otwartym to kubeł opadał z taką samą prędkością, a jak dodałem gazu to to objaw sie traci bo i olej szybciej napływa do siłowników. Nie sprawdzałem bo powinno sie to stracić na 90% po wypięciu kubła bo niebedzie nic ciągnąć siłownika pod ciężarem i pójdzie wolniej ale płynnie. Pracuje na wibroprasie i mieliśmy ostatnio awarie głównej pompy ale jest możliwość przełączyć awaryjnie na mniejszą pompe żeby opróżnić maszyne z betonu, objaw był ten sam dwie lub trzy funkcje naraz to wszystko zwalniało bo za mała wydajność oleju. Także moim zdaniem przyczyna jest w wydajności pompy prędzej olej z siłownika wypływa niż napływa i tak sie dzieje i raczej to jest normalny objaw i raczej większość maszyn tak bedzie miała chyba że mają wydajniejsze pompy. Ale to jest moje zdanie i nie wszyscy sie muszą z tym zgodzić.
