JCB 4CX dwa problemy

Witam.
Mam dwa problemy z JCB 4 może ktoś doradzi. Pierwszy to gaszenie maszyny. Przekręce kluczyk a maszyna nie gaśnie, tylko powoli spada z obrotów i musze ją przydusić hydrauliką. Drugi to problem z tylnym kołem. W pozycji klawisza gdy tylko przednie koła są skrętne jedno koło z tyłu nie ustawia sie prosto. Jeszcze jedno pytanie, jaki olej idzie do hydrauliki? Mogę wlać Shell tellus 46? Bo brakuje z 20l. Maszyna z 2008 r.
Z góry dzięki za podpowiedzi

[mechanior]

Pierwszy to gaszenie maszyny. Przekręce kluczyk a maszyna nie gaśnie, tylko powoli spada z obrotów i musze ją przydusić hydrauliką.

temat był omawiany niedawno, trzeba czytać forum


najczęstszą przyczyną tego typu objawów jest uszkodzony zawór zwrotny łączący wewnętrzną pompkę pompy wtryskowej z przestrzenią w obudowie, po zgaszeniu czyli odcięciu dopływu paliwa głowica zasysa paliwo z obudowy przez uszkodzony zawór zwrotny, silnik pracuje przez chwilę nierówno na bardzo wolnych obrotach (ok 400-500) trzęsąc się strasznie i szarpiąc
w silnikach Perkins z pompą DELPHI-LUCAS to taka długa czarna nakrętka poniżej elektrozaworu odcinającego paliwo, wkręcona w korpus paliwa z boku pod pewnym kątem (lekko zadarta do góry)

jedno koło z tyłu nie ustawia sie prosto

jak to możliwe żeby tylko jedno koło nie było prosto? mechaniczna paranoja! masz urwany drążek? tylne koła są ze sobą mechanicznie połączone drążkami (lub siłownikiem skrętu)
jeśli występuje widoczna różnica w równoległości kół tylnych trzeba natychmiast sprawdzić stan drążków i przegubów bo być może doszło do poważnej awarii

Czytałem ten post, ale był też drugi podobny i ktoś napisał że pompa wtryskowa do regulacji, dlatego chciałem się upewnić.Czy w silnikach JCB występuje ta sama pompa wtryskowa? Odnośnie tylnego koła, może zle zobaczyłem i oba koła są skręcone lekko, bo odczuwam to nawet podczas jazdy na wprost, że tył "idzie" lekko bokiem. Co może być przyczyną?
Orientuje sie ktoś czy dolewka HL 46 nie zaskodzi? Z tego co wyczytałem idzie tam HL 32 z jakimiś dodatkami.
Dziękuje za podpowiedzi.

do hydrauliki lej hl 32

[mechanior]

to nie dolewaj tellusa 46 tylko 32 (zwłaszcza na zimę, 46 jest gęściejszy)
masz rozregulowany czujnik położenia tylnej osi, poszukaj pod spodem przy siłowniku skrętu, powinien być taki talerzyk metalowy, ma się przesuwać przed czołem czujnika, jak coś jest poprzestawiane albo skrzywione to system wyrównujący "nie wie" gdzie jest położenie na wprost, albo "wie" nie w tym miejscu gdzie na prawdę jest prosto
liczy się także odległość między talerzykiem a czujnikiem w najbliższym sobie położeniu, o ile dobrze pamiętam nie może być większa niż 3 mm

[ Dodano: Pon Lis 29, 2010 9:48 pm ]

Czy w silnikach JCB występuje ta sama pompa wtryskowa?

w JCB jest silnik PERKINS....

Dziękuje za podpowiedzi. Będe sprawdzał. Tylko teraz w jednym się pogubiłem... czy od 2005r JCB nie montuje swoich silników? Czy to są może silniki perkinsa z oznaczeniem JCB?

[mechanior]

chyba masz rację z tym silnikiem, ale z tego co wiem pompa jest nadal DELPHI-LUCAS
pompa jest zamontowana z tyłu, na kole zamachowym?

Dziękuje za podpowiedzi. Będe sprawdzał. Tylko teraz w jednym się pogubiłem... czy od 2005r JCB nie montuje swoich silników? Czy to są może silniki perkinsa z oznaczeniem JCB?

silnik perkinsa był w jcb do 2005 , nastepcą jest silnik wyprudokowany przez jcb (ale dziwna sptrawa bo jak oglądałem to zauważyłem pare napisów :madei in usa) na silniku

musiałbym zerknąc bo maszyne mam dopiero od dziś, ale pompa jest chyba lucasa

[mechanior]

ale dziwna sptrawa bo jak oglądałem to zauważyłem pare napisów :madei in usa) na silniku

nic dziwnego, JCB ma bardzo dużo fabryk w USA i chyba nawet największe centrum naukowo-badawcze
ich pojazd wielozadaniowy HMEE wygrał w 2005 konkurs armii amerykańskiej na koparko-ładowarkę dla wojska, dziwne to urządzenie jest, skrzyżowanie FASTRACa z 4CXem
ale podobno zapier.... prawie 90 km/h

wracając do silnika, musieli wymyślić/wyprodukować swój bo od 2004r PERKINS należy do CATERPILLAR i głupio by wyglądało gdyby JCB miał silnik swojego największego konkurenta

Kilka lat się zastanawiałem dlaczego JCB zrezygnowało z silników Perkinsa na rzecz swojego, a Cat zrezygnował ze swojego na rzecz Perkinsa

[mechanior]

CAT nie produkował małych silników, najmniejszym był 6.6L 3106 6cyl na pompowtryskach
ponieważ było potrzebne coś mniejszego do koparko-ładowarek i koparek kołowych w latach 80-tych URŻNIĘTO 2 cylindry z szóstki, ale to nie koniec inżynierskiego wodotrysku pomysłów, w celu lepszego zrównoważenia i kultury pracy zamontowano 2 wałki wyrównoważające !! 30 lat temu ! w silniku przemysłowym !
w taki sposób powstał silnik 3104 4.4 L
był nawet montowany w koparko-ładowarce 438 A i koparkach kołowych 206 BFT i 212 BFT
niestety nie dali rady z tymi durnymi EURO RAZ DWA TRZY i innymi TIERami więc musieli wsadzić Perkinsa, problem z emisją spalin w silnikach CAT był na tyle uciążliwy że niektóre duże gąsienicówki wychodziły z silnikami MITSUBISHI....
teraz problem został załatwiony najłatwiejszą z możliwych dróg: w końcu KUPILI FABRYKĘ